Krok dobry (mimo, że pisałem o niezdolności RPP do odważnych decyzji) - po tym "cięciu" winny iść następne (inne kraje przy "gorszej" sytuacji postępują bardziej odważnie). "Przysnięcie" teraz może spowodować niepowetowane skutki w przyszłości.......

Kredyciarze nie cieszcie się tak bardzo spadek stóp wcale nie oznacza spadku oprocentowania waszych kredytów hipotecznych. Poczytajcie sobie jaką politykę planują banki

http://www.rp.pl/artykul/5,238430_Wracamy_do_gry__.html

........Jeśli bank centralny obniży w grudniu stopy procentowe o 0.5 - 0.75 punktów procentowych to czy kierowany przez pana bank również obniży ceny kredytów i czy w podobnym stopniu?

Część naszych stóp procentowych jest oparta na stawce WIBOR. Jeśli ona spadnie to i my automatycznie obniżymy oprocentowanie. Natomiast w pozostałych przypadkach sytuacja jest bardziej skomplikowana. Obniżka oficjalnych stóp NBP będzie przenosiła się na zmniejszenie oprocentowania depozytów i kredytów z większym niż dotychczas opóźnieniem.

Zróżnicowane zachowanie się stóp banku centralnego i rynku międzybankowego, świadczy o tym, że zachodzą procesy, które wcześniej nie występowały. Wymaga to bardzo wnikliwej diagnozy i komplikuje właściwe prognozowanie rachunku ekonomicznego banków. Dlatego nie można a priori stwierdzić w którym momencie w reakcji na zmianę stóp banku centralnego nastąpi zmiana stóp w jakimkolwiek banku i w jakiej proporcji. Sytuacja jest nietypowa i potrzeby płynnościowe sektora zmieniają się w sposób dynamiczny.

Bank centralny wprawdzie zasila sektor w pieniądz, ale na krótkie terminy i nie jestem pewien czy w ten sposób można trwale finansować ekspansję kredytową. Dodatkowo w ostatnich 3 miesiącach mieliśmy do czynienia z osłabieniem złotego, a około 100 mld zł łącznego portfela kredytowego banków jest denominowane w walutach obcych, przede wszystkim we frankach szwajcarskich. Deprecjacja złotego o 20 proc. powoduje, że wolumen tych kredytów zwiększa się nagle o 20 mld zł i ta kwota musi znaleźć sfinansowanie.

Czy to oznacza, że na razie nie można liczyć na proporcjonalny spadek oprocentowania w stosunku do cięcia oficjalnych stóp?

Dla banków najważniejsze jest dziś bezpieczeństwo i stabilność, a rachunek ekonomiczny może być chwilowo wzięty w nawias. Zobaczmy jakie będą wyniki banków za czwarty kwartał i w jakim stopniu wpłyną one na politykę cenową. ...........

"Zdaniem Tuska w Polsce stopy procentowe są nadal zbyt wysokie, ale to RPP, a nie politycy, ma lepsze kwalifikacje do oceny sytuacji. " - jak miło w Polsce zobaczyć taka wypowiedz polityka. Nareszcie ktoś kto uważa że nie jest wszystkowiedzący.

A ZJAZD NA 2 OŻYWI GIEŁDE

Powinni dużo wcześniej reagować i zdecydowaniej obniżać je podczas poprzedniej obniżki . Kto wie może nie było by planowanych ok.12.500 zwolnień a np.10.000. ?
.
Sądzę,iż finalnie możemy dojść nawet do 3%.
.
Życzę Wszystkim Zdrowych i Spokojnych Świąt.

Nie na darmo dostali "pożyczki" z UE (mogą sobie pozwolić,- na więcej).
Następuje wymiana 'złotówki" na "euro" (teoretyczna przed praktyczną).

Kto szybko daje 2 razy daje

Cieniasy. Na świecie się nie boja, a nasi jak zwykle.