Z!0m
/ 188.33.73.* / 2014-01-07 21:50
Te pomysły to kretynizm. Alkomat w aucie? Tak jak gaśnica, apteczka, trójkąty, żarówki i *uj wiec co jeszcze. Kto to sprawdzi? Kończy się tak, że jak nie dasz panu policjantowi na kawę to on zawsze coś znajdzie: a to żarówki źle świecą albo przekroczona norma hałasu.
A co do 5 tys. czy zabrania prawka na 3 lata: wrzucanie wszystkich do jednego worka, nie można porównywać recydywisty z 2 promilami który zap....a z człowiekiem który wydmucha 0,2 promila na kacu. Właśnie tak tworzymy absolutny, społeczny margines: ludzi którzy tkwią w szarej strefie, nie mają kont w banku, prawa jazdy itp. itd. etc.
Ani jednej normalnej propozycji których pełno w sieci. Sam zgłaszałem wiele uwag: kupno auta jest rejestrowane dla celów podatkowych, auto musi mieć tablice, na każdej stacji są kamery itp. itd. Tak trudno coś zrobić by ZAPOBIEGAĆ? Co mi po karach jak boję się na ulicę wyjść?