srututuu
/ 83.24.215.* / 2007-11-17 13:54
nie mieli okazji do złodziejstwa, leniuchowania? - ciekawe?. A jak jest z opatentowaniem, w obiegu medialnym, niezwykle prostego w swojej wymowie hasła KLD - że pierwszy milion można ukraść? Czy można w bardziej ostentacyjny sposób, o samych siebie, powiedzieć, że się jest złodziejami? Czy przewalanie się po opozycyjnych ławach poselskich, z wywalonymi na wierzch brzuchami, należy do kategorii zajęć, zwanych pracą? chyba, że napastliwą i wyjątkowo chamską, w swoim wymiarze, tzw. polemikę z ówcześnie rządzącymi należy zaliczyć do ciężkiej pracy.