Myśliwiec
/ 82.29.238.* / 2010-02-18 16:22
Kupić tańszy węgiel rosyjski, czy australijski opłaca się tylko nabywcy. Ale to się NIE opłaca gospodarce jako całości, bo górnicy i kopalnie z wydobycia węgla żyją.
Poza tym, kto zagwarantuje nawet naszym nabywcom, że ten tańszy dziś węgiel rosyjski, australijski będzie dostępny za rok, za dwa lata? Apetyt na surowce w Południowo-wschodniej Azji może wzrosnąć. Tym bardziej, jeśli „autorytety” „odkryją”, że CO2 w normalnych ilościach wcale trujące nie jest, a lasy skutecznie absorbują nadmiar tego gazu.