chichot dona
/ 94.254.255.* / 2012-02-26 10:50
Przecież prokuraturze włoskiej nie chodziło o prawde, ale o formalne sciganie Berlusconiego.
Nie mogli go pokonać medialnie (włoskie media publiczne opanowane sa przez lewicę różnych odcieni).
To postanowili zarzucic go absurdalnymi oskarzeniami i procesami. We włoskim wymiarze sprawiedliwosci równiez dominuje lewica.