widzę, że niektórzy "inwestorzy" traktują MiŚki jak lokaty bankowe: wpłacam i ma rosnąć!!! no już!!! rosnąć!!! bo ja wpłaciłem!!! najlepiej 100-200% w ciągu roku!!!
przecież to fundusze akcyjne - skoro od debiutu Skarbca MiŚ giełda spada, to w jaki sposób miał on wam, drodzy "inwestorzy", już przynieść zysk?
rozumiecie jak to działa?
fund zbiera pieniądze i inwestuje w akcje, jeśli
akcje rosną fund przynosi wam zyski, a jeśli
akcje spadają to fund przynosi wam straty
proste?
więc poczekajcie rok albo dwa i wtedy oceniajcie