Pyt
/ 89.76.127.* / 2011-07-07 22:26
Niedobrze, że wiele się nie poprawia i że to wszystko idzie tak wolno. Dziesiątki lat niemal stoi w miejscu! Choćby niewygody. Trzeba nieść np. ciężką walizkę po schodach /ruchome schody to wciąż poza Warszawą i może dwoma miastami luksus.../, ludzie nie rzadko nie trafiają w wysoki stopień! między peronem a wagonem i łamią nogi, wypukłości dla niewidomych brak, wciąż jest często stary jakby komunistyczny tabor pociągów, zabytkowe dworce czekają na restaurację, nowsze -np Centralna ma kosztować o wiele drożej podczas gdy nie pomyślano w czas o nowym dworcu podobnie jak nowy dworzec w innym miejscu zastąpił w Berlinie dw. ZOO.