tesa1959
/ 2011-01-31 23:21
/
Tysiącznik na forum i pełna kultura
Niektórzy czepiają się dla zasady, z zazdrości (nie wiem czego), z nienawiści, ale co do rolników, to też nie masz racji. Zapomniałeś o kosztach, jakie ponoszą na nawozy, środki ochrony, pasze, maszyny itp. Powiem Ci tak: wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Nie mam gospodarstwa, mieszkam w mieście, ale wiem co to jest praca na roli. Nie jest tak różowo. Za 1kg żywca wieprzowego cena nie wzrosła od wielu lat, a pasze podrożały (tylko w sklepie mięso drożeje). Hodowla trzody chlewnej, bydła i w ogóle produkcji zwierzęcej jest na granicy opłacalności. Produkcja roślinna jest uzależniona od warunków pogodowych (powodzie, susze), a koszty uprawy nie są małe. Poza tym żadnych wakacji, praca nie 8 godz. dziennie, tylko 12 i więcej. Uważam, że nie ma czego zazdrościć w każdym zawodzie, jeśli zarabia się uczciwie bez korupcji.