Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Droździel: Wszyscy płacimy za buble prawne

Droździel: Wszyscy płacimy za buble prawne

Money.pl / 2007-02-14 08:31
Komentarze do wiadomości: Droździel: Wszyscy płacimy za buble prawne.
Wyświetlaj:
Wapniak / 83.28.148.* / 2007-02-15 12:47
No cóż....po to się je tworzy!
SS / 62.87.191.* / 2007-02-14 17:39
BUDOWNICTWO SPOŁECZNE -: to budownictwo gdzie większość (podatnicy) dołożą do mniejszości budującej sobie mieszkania. Jeśli definicja zostanie przyjęta zastrzegam prawa autorskie.
Marqus / 212.244.191.* / 2007-02-15 10:01
dobre, ale na pewo musi coś być o solidaryźmie społecznym itp
MacMurphy / 84.40.135.* / 2007-02-15 00:00
O nie.

Podwyższenie stawki VAT na mieszkania to WYRZUCENIE z Polski kolejnej fali młodych ludzi, ktorzy za granicą będą mogli zarobić na mieszkanie i będzie ich tam stać na kredyt.

Podwyższenie stawki VAT na mieszkania, to zabranie młodym pieniędzy niezbędnych na wychowanie i wyksztalcenie dzieci i oddanie tych pieniędzy na wcześniejsze emerytury górnicze.

PS. Urodziłem się w 1948.
Defekt Motyla / 83.15.229.* / 2007-02-14 15:51
Polecam lekturę Raportu Rokity: pierwsze strony. Można Rokitę różnie oceniać, ale napisał o tym wprost.
Dla mnie oczywiste jest, że większość ustaw jest bublami na samym wejściu: dawałem temu odpór w swoich komentarzach na Money'u. I będę dawał - gdyż bardzo dobrze wiem o czym piszę.
Sabre / 2007-02-14 09:00 / Tysiącznik na forum
Za ewentualny brak definicji budownictwa społecznego rządzący mogą zawsze oskarżyć Układ, niekonstruktywną opozycję, WSI, itp.
Nasi kieszonkowi dyktatorzy raczej nie staną się dużym zagrożeniem dla naszego kraju, ale mogą być jedną z pomniejszych plag, jakie go często nawiedzają. By stać się prawdziwym fatum brak im inteligencji, wykształcenia, charyzmy i prezencji.
Jednak dość sprawnie wykorzystują cechy, których mają już w nadmiarze – kompleksy, zacietrzewienie, nietolerancję, strach i nienawiść. To do tych cech społeczeństwa odwołują się w swojej działalności politycznej – jak dotąd z sukcesem.
Dlatego nie ma co się spodziewać, by zrezygnowali z tego rodzaju „słusznej linii” i wzięli się za prawdziwą pracę.
Defekt Motyla / 83.15.229.* / 2007-02-14 16:04
Z powodu tych cech - głosują "jak popadnie" lub "jak najłatwiej".Potem trzeba poprawiać /koszty/.
Twoja analiza socjo-psychologiczna jest poprawna. Ale zwróć uwagę na takie akcenty: "Dość sprawnie wykorzystują cechy" - czytaj BRAKI. Ich cechy - czyli definicje - są ich brakami, Definiuje ich zatem BRAK a nie ZALETA.
Poczytaj na www.pardon.pl z 14 .2. 2007 "Jak z robić z Fotygi salonową lwicę". Tam są dalsze analizy ich fatalnych braków.
Czego im brakuje napisałeś wyżej - ale podstaw takie zdanie:"
Defekt Motyla / 83.15.229.* / 2007-02-14 16:11
-----------muszę dokończyć, te zdanie, wypadło----:
"brak im sprawnego wykorzystywania swoich naturalnych talentów". Duża część z nich, wystarczy analizować ich teksty i wypowiedzi w prasie - to dewianci. Część z nich w sposób nieskoordynowany posługuje się swoim aparatem głosowym.
pogarda / 83.24.188.* / 2007-02-14 17:18
analitycy, którzy urwali się z ubowskich etatów . Specjaliści od dewiantów - popaprańcy pełni nadzieję, że to co mówią - miejmy nadzieję posługując się sprawnym aparatem głosowym - zaczaruje rzeczywistość. A jak sobie poradzicie z wyborcami PIS, wyślecie ich na polowania na białe niedźwiedzie. Przestraszycie ich oddając kał wyżej niż nosicie tyłki?
Defekt Motyla / 83.15.229.* / 2007-02-15 17:23
Argumentum ad personam - nie przyjmuję. Jakie UB? UB miało analityków ? A mnie się zdaje , że od 1970 do 1989 roku narobili 46 mld USD długu? A za Millera 62 mld USD .
Pytania do Pani Pogardy: czy posłowie z Pani okręgu mają cytowane artykuły? Dalej: czy Pani czyta projekty ustaw na stronach internetowych ministerstw? Czy zna Pani chociaż tytuły wszystkich projektów ustaw? Czy zdaje sobie Pani sprawę, że ludzie emigrują gdyż za granicą MAJĄ LEPIEJ ? Gdyż w Polsce jedni nie potrafią napisać ustaw a posłowie nie potrafią ich czytać. I głosują jak im każe ich Klub Parlamentarny. Pisała o tym Gazeta Prawna, wypowiadali się i prof.prof. UWarszawskiego. Wiele dokumentów Unii Eur. nie są w stanie przetłumaczyć poprawnie na polski i posłowie sa zmuszani do przyjęcia na wiarę stanowiska Rzadu o ile nie znają angielskiego.
Każdy obywatel ma prawo i obowiazek krytykowania nieprawidłowosci w zarządzaniu jego pieniędzmi - a takim jest skarb państwa. Ludzie nieprzygotowani, niewykształceni, pretensjonalni, żle ubrani, bezczelni, niewychowani pchają się do Sejmu, Senatu i na Stołki. I o to chodzi Sabremu i wielu innym. Jeśli nie postawimy twardych wymogów: " Wykształcenie głupku!" to będzie dług w 2025 circa 300 miliardów USD!
Jest to wina wszystkich partii, które tolerują w swoim oportuniźmie matołków. I oni czarują rzeczywistość gdyż nie mogą się przyznać, że jest gorzej. A o tym ,że moze być jeszcze gorzej - nawet im do główki nie wpadnie.
Rozważania o cechach - nie są rodem z UB. Były zastosowaniem indukcyjnej metody Sokratesa Ateńczyka z przed 2.500 lat. Do twórzego dialogu z greckimi szkołami myśli zachęciła nas pani Edith Cressons z UE w 1998 twierdząc, że dialog taki jest konstytutywny dla Europy. Ta zaczęła się w Grecji a nie w Partii.
Więc trzeba znać metody Grecji: indukcja, dedukcja, sylogizm, Portyk Malowany - a nie smarowanie tyłka i partyjną wazelinę.
Sabre / 2007-02-16 09:38 / Tysiącznik na forum
Poszedłeś troszkę za daleko - pogarda jak to z pogardą bywa, nie szuka nawet racjonalnych argumentów dla swojego istnienia, ale jedynie celu pogardy.
Twój wywód, choć bardzo ciekawy, dla niej jest zbyt abstrakcyjny.
Pozdrawiam.
MN1 / 80.51.231.* / 2007-02-14 08:31
Gdyby ministerstwa się dogadały, to nie byłyby potrzebne, a i odpowiedzialność musiałby jakiś urzędnik wziąć na siebie. Żaden urzędnik nie zaryzykuje własnej złotówki, aby zaoszczędzić tysiąc złotych "państwowych". To truizm, ale jedynym rozwiązaniem jest ograniczenie kasty urzędników do rozmiarów minimalnych.
I może najważniejsze - urzędnicy są zawsze bezpartyjni, tak jak bezpartyjni są: złodzieje, panie lekkich obyczajów i grający w trzy karty.
pełenluz / 83.24.188.* / 2007-02-14 18:20
a po co w ogóle urzędnicy. Radzę popróbować nowej wersji ustrojowej - anarchistycznej.

Najnowsze wpisy