Grzechu comeback
/ 83.17.233.* / 2012-10-30 13:02
zamiana ciał to wina oczywiście rodzin, w szczególności że tak bardzo naciskali, pani Kopacz była w stresie i pod naciskiem więc pomyłki musiały być, teraz były naciski by COŚ znaleźć, no i znaleźli. Tym razem też wina rodzin, bo ciągle lamentują, "śledztwo" im nie pasuje, no i to że ''gul gul, premier nigdy nie kłamie".
Zaraz jakiś mondry redaktorek z money.PO wam wszystko wyklaruje, że przecież tyle konfliktów na świecie. Tupolew leciał leciał i przeleciał przez jakąś chmurę trotylu w Afganistanie. Klasyka, minęło zaledwie kilka godzin od upublicznienia i JUŻ sprawa wyjaśniona. Tak jak z seryjnym samobójcą. Zwłoki jeszcze nie poddane sekcji ale JUŻ wiadomo, że psychika wysiadła itd, bez śledztwa bez przesłuchań, wszystko wiadomo! Po 2,5 roku, przy takim obchodzeniu się z miejscem katastrofy/wrakiem to każdy Jurij mógł podłożyć co chciał i podrobić czego tylko chciał np czarne skrzynki co wiadomo było od 2010 ale dopiero dziś trochę się na ten temat przebąkuje w mendiach. Na szczęście są swiadkowie, których seryjny samobójca nie dopadł