To nic prostszego, jak robić to samo co grubasy: sprzedawać na górkach, kupować w dołkach.
Tyle tylko, że jak na razie to tabujawka wyciągnęła nas z poziomu 2600 do 3100, czyli jakoś kierunek nie sugeruje wyprzedaży.
Czyżby grubasy się przliczyły i sprzedają
akcje w mocniejsze ręce, a leszcze pokazują siłę rynku?
:-)