Z Afgańczykami nie da się wygrać, bo to jest ich kraj, a wojna partyzancka jest najtańszym i najefektywniejszym środkiem przeciwko okupantowi.
Jeszcze 60 lat temu Polacy walczyli o swoją wolność tak samo, jak dziś robią to Afgańczycy. I nie chodzi o Talibów-terrorystów, tylko o zwykłych ludzi, którzy mieszkają w tamtym kraju, a którzy cierpią z powodu wojny.
Dzisiaj to Polacy okupują inny kraj i warto się zastanowić jak długo jeszcze, jako społęczeństwo, będziemy tolerować ten stan.
Komu jak komu, ale nam Polakom Ci ludzie nic nie zrobili, a przez swoją okupację tylko dajemy im do tego powód.