Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Teraz będzie lepiej?

Teraz będzie lepiej?

Money.pl / 2008-11-03 12:02
Komentarze do wiadomości: Teraz będzie lepiej?.
Wyświetlaj:
Jinxus / 2008-11-03 18:19
smutne, serwis schodzi na psy...
kaziu2 / 83.29.21.* / 2008-11-03 18:12
Zdaje się kolego ,że to Twój debiut,i może z prognozą niezbyt udaną,jedziemy na nowe minima.Tego się nie da UKRYĆ tumanić możecie ale jak długo??
rysiul20 / 83.19.96.* / 2008-11-03 16:50
nikt normalny ze smarkaczami nie ma zamiaru sie szarpac
GPW to trup zniszczony przez OFE i TFI unikac szamba
Niuchacz / 93.97.150.* / 2008-11-03 12:02
Jedna z lepszych opinii. I to wszystko na ten temat.
GregorDB1 / 193.41.230.* / 2008-11-03 13:02
Potwierdzam, obiektywna ocena
falstaff / 212.2.97.* / 2008-11-03 13:17
gadanie. tak naprawdę chcecie aby jeszcze ktoś, najlepiej publicznie, uwiarygodnił Wasze poglądy. moim zdaniem kilku lepszych kolesi kupiło trochę akcji jak były tanie i ubiera leszczy w te akcje zarabiając kilkanaście % w kilka dni. spójrzcie na obroty - coraz niższe i na ilość akcji w poszczególnych transakcjach - śmiesznie małe.
kwl / 82.210.151.* / 2008-11-03 13:34
To są zachowania rynku przygotowującego się do większego skoku. W górę lub w dół. Podejrzewam, że teraz będzie to jeszcze w górę.
falstaff / 212.2.97.* / 2008-11-03 13:45
moim zdaniem w dół. obroty w piątek z biedą przekroczyły 1mld, a sytuacja makro nie nastraja do optymizmu. wyniki firm będą coraz gorsze z uwagi na kryzys, agencje obniżają ceny docelowe naszych spółek, surowce tanieją. na dodatek wybory w usa. myślę, że od połowy tygodnia lecimy na południe. dopiero ruchy nowego prezydenta pokażą nam kierunek północny. no i jeszcze zależy który wygra.
Niuchacz / 93.97.150.* / 2008-11-03 16:28
A co to jest cena docelowa? Śmiech. Zawsze spada z wyższej po tym, jak wpierw spada na giełdzie. I odwrotnie, po wzrostach na giełdzie rosną wyceny. A przecież każdy głupi może wystawiać takie wyceny. Niech to zrobią przed ruchami a nie po.
zeppelin nielogo / 149.156.37.* / 2008-11-03 14:02
kryzys to na razie jest w glowach...
kwl / 82.210.151.* / 2008-11-03 14:01
Sytuacja makro będzie jeszcze jakiś czas niedobra, ale duże fundusze międzynarodowe niedługo będą już ostatecznie wiedziały, ile jest umorzeń za ten okres. Wydaje się, że nie tyle, ile się obawiały. No to co zrobią z tą górą gotówki, na której siedzą (a trzymać jej nie bardzo mogą)? A jeśli chodzi o nasz region, to wiali, bo bali się, że bratanki pociągną wszystkich do dołu. Ale bratanki dostali 20 mld i wydaje się, że na razie się wywinęli. Może więc przecena naszych papierów była przesadna?
falstaff / 212.2.97.* / 2008-11-03 14:11
może i przesadna, ale popatrzcie na wyceny naszych spółek wydawane przez specjalistów - pokrywają się (mniej-więcej) z kursem akcji na giełdzie. są mocne wahnięcia gdy ludzie panikują i wtedy można zarobić. w fundy bym nie wierzył - straciły kupę forsy (vide rodzime OFE), a zagraniczne potrzebują dolarów na swoje rynki, a nie na trzeci świat jak my. dopóki ludzie nie odzyskają zaufania do fundów czeka nas jedynie huśtawka na wig20: 1500 - 1800pkt. a jeszcze nie odzyskali - bum na starocie i bibeloty.
kwl / 82.210.151.* / 2008-11-03 14:37
Wyceny metodą DCF zależne są od tak wielu trudnych do precyzyjnego określenia parametrów, że ich przydatność jest umiarkowana. Jeśli prześledzisz wyceny danej spółki, to najczęściej idą one do góry i w dół wraz z jej kursem. Ich wartość prognostyczna jest więc ograniczona.

Fundusze i owszem, nieźle się umoczyły, ale sporo kasy nadal mają. I muszą pokazać lepsze wyniki. A ich rodzime spółki działają na recesyjnych rynkach, gdzie przez rok-dwa o wzrost będzie trudno. Nie twierdzę zresztą, że tam nie ulokują większości kasy, ale nawet niewielka jej część może w terminie kilku tygodni bardzo rozruszać nasz rynek (podaż przecież aż tak duża też nie jest).

Generalnie, myślę że zaczyna się większa przebudowa gospodarki światowej. Zachód chyba w końcu zrozumiał, że zależność od ropy naftowej jest niebezpieczna i jest zdeterminowany coś z tym zrobić. Zbiega się to z zakwestionowaniem całego ultraliberalnego kursu gospodarki światowej i jego struktury instytucjonalnej. Tożsamość przyszłego prezydenta USA jest tu czynnikiem drugorzędnym - obaj panowie to zawodowi politycy i wiedzą, z której strony wiatr wieje. Zadym więc jeszcze będziemy mieli pod dostatkiem.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy