TiTi
/ 83.24.39.* / 2005-10-29 03:27
Namor, miły człowieku, przeczytaj sobie poniższą wypowiedź, którą znalazłam dzisiaj i ją skopiowałam, bo jest niezwykle dobrze napisana. Ujmuje i nazywa rzecz po imieniu. Może to zrozumiesz, a jesli nie, to znaczy, że jesteś za bardzo wykształcony:"W Warszawie.Pan Kaczyński ma więcej zwolenników , niż może ci się w chorym śnie wydawać. Warszawa za jego kadencji zaczęła normalnieć , to widać , słychać , i czuć. I nie pomoże tutaj skowyt zrozpaczonej nienawiści bubków poprzednich samowolnych rządców. Ludzie , którzy chcą dojrzeć pozytywne zmiany - widzą je. I mam nadzieję , że w podobny sposób zaczną się zmiany w całym kraju. Zadanie jest bardzo trudne , bo oponenci tracą wiele. Już podzielono stołki i synekury , zewnętrzny kapitał zainwestował w "pewniaków" ogromne środki , i co ? Niewypał. Światli Europejczycy zostali z ręką w nocniku. Oddaliła się perspektywa całkowitego zagrabienia pozostałości naszego majątku , naszych ziem zachodnich i północnych. Całkowita klapa. Odbywało by się to oczywiście pod hasłami integracji europejskiej , tak , jak zaborcy integrowali nas ze sobą w latach niewoli. Nie trzeba mieć specjalnie bystrego spojrzenia , czy historycznego oczytania , aby to zauważyć. I szkoda , że tak wielu Polaków daje się nabrac na kłamliwe i zdradliwe słowa różnych farbowanych lisów. " Pozdrawiam