jot-24
/ 62.152.159.* / 2010-10-06 21:20
Dlatego , że została złamana fundamentalna zasada demokracji : rozdział władzy ustawodawczej i wykonawczej. Musiałby , jako premier, nie mieć nic do roboty.
Z drugiej strony- oni doskonale umieją liczyć , czy mają na sali głosowań przewagę.
Natomiast przemówień posłów nie chce im się wysłuchiwać, bo po co? Zwłaszcza, że mają o nich nie najlepsze zdanie ( frustraci, wariaci, zboczeńcy i.t.d.).