Nacjonalizacja majątku PZPR na progu lat 90 byłaby normalnościa ale Michnik i jego armia przeciwstawiła się temu, lansując jednoczesnie pogląd, że wprowadzenie komuchów do rad nadzorczych spółek skarbu państwa ucywilizuje ich. Powstała mnomenklatura partyjna na majątku państwowym. To było normalne. Aoprotestowanie przez Wałęsę i Kwaśniewskiego ustawy likwidujące wysokie emerytury dla ubecji to było normalne?
A gdzie s`a dzisiaj "doradcy" Wałęsy? Ano w przymierzu z komuchami. Mazowiecki z Jerzym Wiatrem, Geremek z Senyszyn (w skórze i purdelowskim pejczem), Onyszkiewicz z Kazimierzem Morawskim i pozostała armią Siwców, Czarzastych, białoruskich Syczewskich, . Brawo doradcy!!