bjgdyg3754
/ 91.94.215.* / 2009-12-17 08:09
Nie wiem, czy chcesz wcisnac ludziom ich ubezpieczenie, ale Twoj argument jest dla mnie smieszny. Zadaj sobie pytanie jak czesto ludzie w Polsce doznaja szkody w wyniku wiejacego wiatru? Zobaczysz, ze odsetek jest minimalny, a ubezpieczyciel i tak dokladnie wie, co zrobic zeby nie wyplacic!
Ludzie, uwazajcie tez na limity odszkodowan, to ze ubezpieczycie mieszkanie od kradziezy na 50 000, a ukradna Wam np. srebra za 30 000 nie oznacza, ze wam tyle wyplaca, bo na kazda rzecz sa durne limity. To samo z wandalizmem, wystarczy, ze zniszcza dobre drzwi balkonowe, a limit na zakup nowych nie wystarczy!