xxxxxxxxxxx
/ 80.54.27.* / 2008-03-06 16:04
W 100% się zgodzę.Najlepiej byłoby,gdyby chodzili(bez względu na pogodę) od rana do wieczora za te "śmieszne" 200 złotych,i bez przerwy wciskali na chama (za przeproszeniem) ludziom te ulotki.Bo szefostwo myśli,że zaraz kolejka klientów się ustawi nie wiadomo jak długa.Zdarzy się pewnie nie raz,że ów bank nie ma klientów,to ulotkarze są zaraz gnębieni i podejrzewani jakby nie wiadomo co mieli zrobić z tymi ulotkami(a te ulotki nawet palić się nie chcą). No ale cóż ile ci ludzie mogą w końcu brać tych ulotek?
Widział ktoś z państwa może,żeby inny bank np.PKO,BZWBK, tak na "siłę" wciągali klientów jak AIG Bank? Nie,a dlaczego? Bo dobry bank nie potrzebuje reklamy,prawda?
Pozdrawiam tych ludzi,co rozdają te ulotki,życzę powodzenia w znalezieniu lepszej i bardziej normalnej pracy, a AIG Bankowi życzę wielu"sukcesów' i mniej potknięć.