Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

USA: Odwaga czy głupota?

USA: Odwaga czy głupota?

Money.pl / 2008-04-08 17:10
Komentarze do wiadomości: USA: Odwaga czy głupota?.
Wyświetlaj:
osesek / 2008-04-08 18:17 / Pan Tysiącznik
Na CNN Money piszą, że FED przprowadzi dzisiaj aukcję na 50 miliardów US$ krótkoterminowych kredytów.
Suma zgoszeń wyniosła 90 miliardów z kawałkiem.
FED wpompował juz w banki 310 miliardów kredytów.
Kurcze blade, jak tak dalej pójdzie to banki wykupią wszystkie akcje na NYSE i NASDAQ (:
rotux / 2008-04-08 18:41 / Uznany Gracz Giełdowy
Znów widzę ktoś cytuje jak leci tego niepełnosprawnego autora.
Ponieważ niewiele się od mojej ostatniej z lutego z Longiem nie zmieniło, wkleję stary koment:

2008-02-27 21:41:38 | *.*.*.* | rotux
[...]biorąc pod uwagę, że TAFy to 28-dniowe pożyczki i biorąc pod uwagę dane stąd:
http://www.federalreserve.gov/monetarypolicy/taf.htm
otrzymujemy, że aktualnie suma udzielonych i nie oddanych jeszcze pożyczek to 90 mid, a
nie, tak jak piszą w Twoim linku, 160 mid. Autor zwyczajnie wziął i zsumował wyniki
każdej aukcji, ale nie zechciał uwzględnić faktu, że to pożyczki na 28 dni..[...]


Z pobieżnego mojego przejrzenia ww strony FEDu wynika, że aktualnie to 150 miliardów, nie żadne 310. No i całość do zwrotu albo zrolowania za niecały miesiąc.
osesek / 2008-04-08 19:01 / Pan Tysiącznik
No dobrze. Pomińmy zdolności sprawnościowe autora i zadajmy pytanie czy FED pożycza bankom pieniądze na piękne oczy a jeśli nie to na jakich zasadach.
Jeżeli poznamy zasady udzielania pozyczek będziemy w stanie ocenić.
Można zatem założyć model teoretyczny, w którym udzielone pożyczki gwarantowane są zastawem na papierach wartościowych ( system stosowany przez polskie banki ) z zawarta klauzulą o przejęciu zastawu na własność w przypadku niedotrzymania warunków kredytu. Wtedy- w dalszym ciągu rozpatruję model teoretyczny- z bilansu FED znika wierzytelność a pojawia się zastaw.
Ponadto, to na marginesie, postulatu i tezy nie należy traktowac jako definicji. (:
dasz sie lubić, chłopie (:
rotux / 2008-04-08 19:28 / Uznany Gracz Giełdowy
Co tu teoretyzować. Powszechnie wiadomo, pod zastaw jakich papierów pożyczki w tych nowych "programach" idą. Ale to nie usprawiedliwia pisaniny w stylu tej na cnn.com.
osesek / 2008-04-08 19:50 / Pan Tysiącznik
każdy z nas jest istotą omylną (: Czas wykaże, tylko żeby nas wszystkich prawda objawiona nie pozabijała (:
dasz się lubić (:
anonim_03 / 2008-04-08 18:55 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
1. kup sobie trochę grochu, przyda się do rzucania o ścianę ;-))
2. pamiętasz ile maja rezerwy walutowe Polski ? Normalnie skalą jest roczny deficyt handlowy, ale obecnie chyba suma pozycji carry-trade (jakieś 60 mld zł).
rotux / 2008-04-08 19:09 / Uznany Gracz Giełdowy
ad 1. :-]
ad 2. Reserves of foreign exchange and gold: $61.46 billion (31 December 2007 est.); dane ze strony cia.gov /nie żartuję: http://tnij.org/a0e3/
anonim_03 / 2008-04-08 19:14 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
jakieś 140 mld zł czyli wystarczy.
inna sprawa że skoro Polacy zaciągają kredyt w Swajcarii, to chyba Szwajcarzy oszczędzają w Polsce :-))
rotux / 2008-04-08 19:23 / Uznany Gracz Giełdowy
Ano właśnie. W porównaniu do takiej Anglii czy nawet juesej to mamy naprawdę spore rezerwy. Krachu na złotówce może więc nie być ;-)
A co do Szwajcarów - w sumie czemu nie, procencik na lokacie u nas podobno niezły. No i na dodatek dzięki naszym wajchowym szybko rośnie :-]
osesek / 2008-04-08 18:22 / Pan Tysiącznik
A później wszystkie obligacje gwarantowane kredytami hipotecznymi następnie wszystkie kredyty hipoteczne a na końcu wszystkie niespłacone domy. Cały ten majątek przejmie FED w ramach rozliczeń z bankami po to by pan BEN mógł rozdać wszystko społeczeństwu .
kisiel2 / 2008-04-08 18:24
Cały ten majątek przejmie FED w ramach rozliczeń z bankami
kisiel2 / 2008-04-08 18:26
...Cały ten majątek przejmie FED w ramach rozliczeń z bankami...
Do tego momentu sie zgada. Potem nalezaloby tak:
...po to by mala elitarna ekipa krolikow i znajomych miala USA w garsci.
osesek / 2008-04-08 18:37 / Pan Tysiącznik
też społeczeństwo (:
Krzych / 2008-04-08 18:21 / Płoteczka na forum
taki ciekawy urywek z pb.
Jedyną rzeczywistą alternatywą inwestycyjną dla akcji ze względu choćby na płynność i głębokość rynku są obligacje skarbowe, które notują teraz rekordowo wysokie wyceny. Z tej perspektywy akcje są tanie i mimo spodziewanego spadku zysków spółek nie są skazane na podążenie tym samym torem.

Rentowność amerykańskich obligacji 30-letnich jest w tej chwili zaledwie 1 proc. powyżej stopy inflacji, podczas gdy historyczną normą jest spread w wysokości ok. 3 proc. Jeśli zastosować używany przez Fed model wyceny aktywów finansowych, akcje są notowane obecnie z niezwykle wysokim historycznie dyskontem w stosunku do obligacji. Wyliczona wg. tego modelu dochodowość akcji wynosi obecnie 7 proc., czyli dwukrotnie więcej niż rentowność obligacji 10-letnich. Bieżąca wartość strumienia przyszłych przychodów z akcji znacznie przewyższa spodziewane przychody z obligacji. Tak głębokie dyskonto jak obecne wystąpiło tylko dwukrotnie – w 1979 i 1980 r. Nieco mniejsze, ale również wysokie było w 1974 r. We wszystkich tych przypadkach tak niska relatywna wycena akcji sygnalizowała twarde dno dekoniunktury.
lukaszwych / 2008-04-08 18:41 / portfel / "Demon rynków"
przeciez 79 i 80 to w tysm samym czasie prawie
to co podwojne dno dekoniunktury?
dno dekoniunktury a w nastepnym roku nastepne dno?
to moze teraz bedzie podwojne dno dekoniunktury 2008 i 2009
osesek / 2008-04-08 18:23 / Pan Tysiącznik
Nie można wykluczyć racji
max303 / 2008-04-08 18:26 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
jak również jej braku(:-)
Amigo11 / 2008-04-08 18:07 / SAMA PRAWDA
Od jutra tylko BYTOM !!
amigo2 / 2008-04-08 18:11 / Regulamin forum!
i SSI
potwierdzam
Kenobi / 2008-04-08 17:46 / Uznany malkontent giełdowy
Benzyna leci o 1,5% w dół, jak recesja, to recesja...Nie rozumiem, jak to mogło rosnąć, kiedy popyt spada...
najcz / 2008-04-08 18:11 / Tysiącznik na forum
surowce -->akcje,przepływ kapitału.
max303 / 2008-04-08 17:33 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
Mietek,jesteś?
Kenobi / 2008-04-08 17:40 / Uznany malkontent giełdowy
Mietek wyszedł na taras, wróci zaraz...
CS / 2008-04-08 17:13 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
A gdzie tu chocby slowko o GPW ?
przeciez my nie dzialamy na NYSE.Chetnie bym uslyszal,co wg. redakcji oznaczaja tak male dzis obroty oraz co oznacza fakt,ze WIG20 zatrzymal sie na poziomie 3001,62 pkt.
No i uwzglednilbym takze TKO kontraktow na jutro.
/tzn. ja juz uwzglednilem/
Kenobi / 2008-04-08 17:35 / Uznany malkontent giełdowy
P. Satalecki specjalizuje się w rynkach zagranicznych.
CS / 2008-04-08 17:45 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
tego nie wiedzialem,bo bym pojechal punkt po punkcie
Kenobi / 2008-04-08 18:04 / Uznany malkontent giełdowy
Anonim przynamniej sie przygotował do klasówki, i też się przejechał...Bo technologiczne teraz w odwrocie, przewodzą spadkom.
anonim_03 / 2008-04-08 17:21 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
przecież i tak nikt tego nie czyta ...
Kenobi / 2008-04-08 17:38 / Uznany malkontent giełdowy
Nieładnie, nieładnie...I do tego chwalić się tym w domu gospodarza?
anonim_03 / 2008-04-08 17:37 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
poświeęciłem się, i to gówno przeczytałem:

- AMD nie podawał wyników tylko prognozy wyników, (wyniki będą 17 kwietnia). Sprzedaż wzrośnie o 22% r/r a nie spadanie.
- Google przejmujące Yahoo to też jakaś nowość -- do tej pory to Microsoft starał się przejąć Yahoo.

Pan Paweł jest bykiem -- znaczy sadzie byk na byku.
Paweł.Satalecki / 2008-04-08 23:19 / Analityk Money.pl
heh, rzeczywiście byczy komentarz dzis:) mialo byc microsoft-yahoo, a google-skype (jakis serwis technologiczny to podal, ze sie staraja).

dziekuje za uwagi i pozdrawiam!
Kenobi / 2008-04-08 17:43 / Uznany malkontent giełdowy
A co to znowu za różnica, i tak wszystko równo spada...A Apple znów dostał obniżoną rekomendację...
CS / 2008-04-08 17:43 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
niestety tak
max303 / 2008-04-08 17:10 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
witam po południu
1 2 3 4
na koniec starsze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy