Forum Polityka, aktualnościKraj

Ustawa o IPN powinna trafić do Trybunału Konstytucyjnego

Ustawa o IPN powinna trafić do Trybunału Konstytucyjnego

Wyświetlaj:
Elendir / 2010-04-26 08:07 / Łowca czarownic
Komorowski zdaje się głosował za ustawą. A to oznacza że generalnie nie miał do niej wątpliwości. Czemu teraz się od niego wymaga by postąpił niezgodnie ze swoimi przekonaniami?

I to w dodatku nawet nie posługując się żadną merytoryczną krytyką lecz tylko mówiąc że Kaczyński tak chciał...
acomitam# / 188.33.86.* / 2010-04-25 22:59
Po to była "transformacja" i po to komuszki z PZPR wespół z komuszkami z KOR, UB-ecją i
rozmaitą agenturą typu WSI przy Okrągłym Stole się dogadały, żeby króliki i ich znajomi mieli
się w "nowej" Polsce wspaniale. Dobre samopoczucie psują im tylko takie instytucje jak IPN,
które od czasu do czasu uchylą rąbka tajemnicy o wstydliwych zakątkach w życiorysie rozmaitych
dygnitarzy. Gdy na horyzoncie pojawił się rząd Jana Olszewskiego, to larum było pod niebiosa, a skala pospolitego ruszenia była taka, jakby został zagrożony byt państwa. I faktycznie był - dla nich. Gdyby Jan Olszewski zrealizował program deubekizacji, ubecka Polska jaką obecnie znamy odeszłaby do przeszłości, wraz z plejadą dygnitarzy i pożal się Boże biznesmenów, którzy teraz tak bezpiecznie zażywają sławy i kasy na eksponowanych stanowiskach. Przypomnę jeszcze o tzw. III Międzynarodówce, która powstała w celu przejmowania wpływów w noworodzących się demokracjach w Układzie Warszawskim. Kontrola i pomysł powstał w Moskwie, a sygnatariusze to I sekretarze partii komunistycznych tych państw. Zadanie to wykupowanie za bezcen firm i majątku. Komunistyczni dyrektorzy przedsiębiorstw stawali się ich właścicielami za kredyt bankowy, który spłacono zyskiem jednego roku. Np. za ile sprzedano dzisiejszy PKO SA? Za 1 roczny zysk po przejęciu!
KOJOTUS / 89.73.9.* / 2010-04-25 21:31
Za chamstwo ze strony kolegium IPN Komorowski powinien podpisać ustawę i to już.Chciał spotkania z władzami IPN lecz oni szybko rozpisali konkurs na nowego prezesa tym samym pokazali jaki mają stosunek do p.o prezydenta.Wola byłego prezydenta nie ma tu nic do rzeczy go nie ma a nowy p.o. prezydent Komorowski ma działać dla dobra kraju i nie koniecznie musi się liczyć z wolą byłego i jego PiS owskich kolegów.
*jan* / 109.243.245.* / 2010-04-25 17:05
WSI spokojna…
Po katastrofie pod Smoleńskiem obowiązki prezydenta przejął urzędujący marszałek Sejmu Bronisław Komorowski z Platformy Obywatelskiej, partii wrogiej wobec prezydenta, wobec koncepcji budowy suwerennego państwa. Na pokładzie Tu -154 M znalazło się kilka osób, których zniknięcie może ułatwić PO przejęcie całkowitej władzy w państwie, a także odbudować wpływy środowiskom powiązanym z b. WSI.

W najbliższych wyborach parlamentarnych w 2011 r. rokowania dla PO nie wyglądały różowo. O ile Platforma przez 4 lata nie przeprowadziła żadnych reform, to zdążyła zasłynąć aferą stoczniową i hazardową, uzależnianiem Polski od dostaw gazu z Rosji. Platformie, która w tej sytuacji potrzebuje sukcesu, na drodze do pozyskania z kasy NBP 8 mld zł. stał tragicznie zmarły w Smoleńsku Sławomir Skrzypek.

Zwróćmy też uwagę, że to Lech Kaczyński był w posiadaniu aneksu do Raportu z likwidacji WSI, który czekał na odtajnienie oraz publikację. Jak wielkie emocje budzi ów dokument w PO i u samego faworyta tej partii w wyborach prezydenckich, popieranego nota bene w walce o prezydenturę przez lobby b. WSI, można sobie wyobrazić po tym, gdy sam zarzut dotarcia do części aneksu spowodował rewizję służb podległych Tuskowi u członków Komisji Weryfikacyjnej WSI oraz aresztowanie i szykanowanie dziennikarza Wojciecha Sumlińskiego. Raport z likwidacji WSI wskazuje na powiązania wielu znanych polityków i urzędników państwowych (w tym Bronisława Komorowskiego) z WSI, której funkcjonariusze szkoleni byli w Moskwie przez sowieckie GRU. Publikacja aneksu do Raportu z likwidacji WSI mogłaby tę wiedzę jeszcze pogłębić i odbrązowić ostatecznie postać choćby ubiegającego się o prezydenturę Komorowskiego, gdyby feralnego 10 kwietnia prezydent Lech Kaczyński oraz ministrowie Aleksander Szczygło i Władysław Stasiak nie zabrali tej wiedzy do grobu.

Dokumenty dotyczące agentury GRU w WSI oraz SB wśród polityków i działaczy państwowych posiada także IPN w swoich zbiorach zastrzeżonych, do których dostępu strzegł nieżyjący prezes IPN Janusz Kurtyka. Ustawę przegłosowaną w marcu głosami Platformy i Lewicy mającą doprowadzić do zmiany prezesa IPN na kandydata popieranego przez front antylustracyjny blokował jednak prezydent Lech Kaczyński. Zapowiedział skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego.
dgen / 2010-04-25 14:20 / Tysiącznik na forum
jeśli komorowski chce zostać mężem stanu a nie tylko po-owskim aparatczykiem to powinien przesłać ustawę do trybunału - wtedy rozwieje wszelkie wątpliwości

no chyba, że nie jest pewien co powie trybunał
Krzysiek8888 / 83.30.87.* / 2010-04-25 16:08
Tak, ale do trybunału przesyła się ustawę aby sprawdzić jakąś wątpliwość, to znaczy wskazuje się przepis który jest potencjalnie niekonstytucyjny i przysyła się do trybunału a on to sprawdza.
Nie ma czegoś takiego, że przysyła się ustawę i aby trybunał ją przebadał, trzeba mieć jakiś konkretny powód i do niego uzasadnienie.

Czemu PIS nie wskaże, gdzie wg nich ta ustawa jest sprzeczna z konstytucją tylko ciągle mówią, ze tak chciał Kaczyński ?
Jeśli jest powód do przesłania do trybunału to niech tam przesyła, ale jak nie ma to nie można tam tego posłać.

Najnowsze wpisy