A Ty będziesz dyktować że jaśnie pan ma zjeść bułkę, to hipermarket ma działać.. i ludzie mają w nim pracować dla jaśnie pana... Na zachodzie na tygodniu sklepy są zamykane wcześniej niż w Polsce (21 z reguły).. w soboty znacznie wcześniej... a w niedzielę to jednostkowe są pootwierane.... W Holandii w niedzielę to jedynie sklep Deen bywa otwarty i to bodajże do 16 z tego co pamiętam.... Lidl, 100 metrów obok jest zamknięty. Alkoholu też nie kupisz tam po 20 nawet jak sklep do 21.. bo dział z alkoholami jest zasłaniany i wyłączony z działalności sklepu. Tylko w Polandii Groszki, Żabki i inne markety czy dyskonty pootwierane na tygodniu do 22-23.. w soboty podobnie.. w niedzielę Żabka bodajże do 22 lub 23 (to zależy od kierownika sklepu) Groszek do 22 u mnie w niedzielę otwarty.. tesco jest całodobowe... wiele placówek otwartych do 24... A pieprzenie, że Polacy nie mają czasu na zakupy w pozostałe 6 dni w tygodniu, to jest bzdura.. ja spokojnie robię sobie zakupy w sobotę... po godzinie 20... tak się składa że pracuję 12 godzin dziennie.. dojeżdżam dwoma autobusami do pracy, więc wstaję o 4 rano, o 5 mam pierwszego, o 5:45 kolejnego.... od 6 (ja zawsze parę minut po jestem) w sobotę schodzę o 17... przed 20 jestem w domu... obmywam się... zrypany po całym tygodniu,.. idę na większe zakupy, przytargam do domu i w niedzielę mam święty spokój... nie muszę wystawać w kolejkach bo jakiś debil nie ma co robić, to idzie sobie na zakupy.

Zwłaszcza kościoły ! W pozostałe dni tygodnia również.