Przejmowanie pieniędzy klientów nie ma nic wspólnego z dbaniem o depozyty - to jest zwykłe złodziejstwo i okradanie obywateli z ciężko zarobionych pieniędzy w imię ratowania banków, dzięki którym mamy do czynienia z kolejnymi kryzysami finansowymi. W tym samym czasie prezesi owych banów świetnie się bawią na rautach sfinansowanych skradzionymi pieniędzmi szarego obywatela. Nie ma to także znaczenia, ze dyrektywa dotyczy 1% ludzi - w trakcie grabieży reguły można ponownie zmienić aby dotyczyły wszystkich! Bandyckie przepisy Eurokołchozu! Skoro politycy są tak bardzo zgodni w tej kwestii to nie uchwalą, że wszelkie diety poselskie oraz inne dodatki podlegają opodatkowaniu na zasadach ogólnych - podobno wszyscy jesteśmy równie wobec prawa? A może jednak są równi i równiejsi... ? Niech każdy sobie odpowie sam.
A na koniec informuję wszystkich naiwnych, że kombinatorzy i spekulanci i tak zachowają swoje majątki i będą się śmiać z durnego obywatela, która po raz kolejny dał się omamić okrągłymi słówkami.
Przykład? Proszę bardzo - podatek
VAT mieli płacić przedsiębiorcy a nie obywatel, kto go na końcu płaci? Każdy z nas frajerzy!!!!