Tylko Andrzej Lepper. Polko i Polaku (ton jak na seksmisji): jeśli chcecie zarabiać znacznie więcej, nie chcecie wyjeżdżać za chlebem, chcecie mieć godziwe warunki życia, zakładania własnych przedsiębiorstw, chcecie mieć silną walutę, spłacony dług publiczny, zreformowany system podatkowy, wyższe nakłady na naukę - 2,5% PKB a nie jak teraz między 0,4% - 0,7% przy średniej europejskiej 2,5% PKB, chcecie mieć 200 000 prawników z waszych rodzin a nie 6000 jak teraz, chcecie mieć tanią energię elektryczną, nie słuchać o zależności od rosyjskiego gazu, żyć w Katolickim społeczeństwie otwartym na inne wyznania, wolnym od mafijnych związków w polityce i gospodarce, chcesz mieć duże prawa jako obywatel, np. poszkodowany klient, spadkobierca, dobrze pracujący pracownik, wierzyciel - mieć ludzkie warunki jako uczciwy dłużnik - głosuj na Samoobronę. Dość żebraniny i kiełbasy wyborczej. Kiełbasa ma być cały rok przez cały czas a nie raz na cztery lata (i to w miesiącu wyborczym). Dość płacenia łapówek źle opłacanym lekarzom, dawania na korpetycje źle opłacanym nauczycielom. Dość programów na studiachnie przystających do życia zawodowego, wymysłów rządowych kretynów. Studia mają dawać bardzo konkretne umiejętności przydatne np. w przemyśle, ale nie tylko. Które studia polonistyczne przygotowują do zawodu pisarza lub poety? Najwyżej jakiś nauczyciel lub korektor tekstu albo kiepski dziennikarz - i tak trzeba mieć dodatkowe dwuletnie studia dziennikarskie.