Jeszcze nie wiadomo, bo poziom wody może utrzymać się nawet do poniedziałku, a wtedy nawet 7 m może przerwać wał. Ponadto jest to kara za brak Samoobrony w Zgromadzeniu Narodowym i jak tak dalej pójdzie to następna powódź zaleje całą Wiejską, Rakowiecką, Marszałkowską i Miłobędzką. Wtedy jeszcze bardzo silna burza z piorunami i kilkaset tysięcy zabitych gotowe. I żaden szatan warszawce nie pomoże. Radziłbym pozbyć się Rosjan z Warszawy i rządzić samodzielnie, ale ponieważ dobre rady nigdy nie są brane pod uwagę, więc do następnej powodzi.