pytajnik
/ 80.54.90.* / 2006-10-18 21:04
Nic tak nie bawi gawiedzi jak wzajemne skakanie sobie do gardeł osób o znanych nazwiskach. W imię czego tak siebie napiętnują? To co powiem jest trywialne, ale wg mnie skaczą sobie oficjalnie w "imię sprawiedliwości dziejowej", a rzeczywiście to chodzi im wyłącznie o ugranie własnej karty politycznej. My wyborcy już swoje zrobiliśmy - wybraliśmy! Teraz jesteśmy nikim! Mamy zapewnić im sowite wynagrodzenia i wszelki dostatek. Jestem zdania, że wewnętrzne służby specjalne powinny być od tego by rozpoznawać wszystkie organizacje polityczne jakie istnieją w kraju. Ponadto powinno to być jasno i otwarcie powiedziane, a wtedy uniknie się podobnych do obecnej historii. No bo proszę podać mi choć jeden powód dla którego mam ślepo wierzyć w uczciwość liderów dowolnej partii?