akurat powiedział prawdę

media publiczne , pod wzgledem zatrudnienia i zarządzania to bizancjum

zreszta nie tylko media ..

wszelkie, co publiczne ma taką tendencje do rozrastania sie w struktury bizantyjskie, gdzies przeciez , znajomych króliczka, trzeba pousadawiac

dlaczego jest tylu obrońców tych niebardzo sprawnych , ale za to baaardzo kosztownych struktur?

najwidoczniej , bronia się grupy których interes jest w tym aby było jak jest

co z tego ze , jest wielomowa, o misji, o dziejowej roli, o twórcach itp, itd

a jak jest , kazdy widzi kto przynajmniej czasami z mediów publicznych kozysta

piskor - nie skowycz jak ten kundel. Czy wy pisiuary juz tylko skamleć potrafricie?

Oj prostaczku! Naucz się choć pisać z sensem.