Dziwi mnie Twój post. Piszę wyraźnie, że mam raty stałe a Ty mi robisz wywód o ratach malejących... Piszę wyraźnie, że oprocentowanie się nie zmienilo - a ty swoje, że nie wiedzialem co podpisuję...
Jako pracownik banku powinienes wiedziec, że rata nie zalezy tylko od oprocentowania, ale tez od okresu splaty kredytu. Wiedzialem o stopie procentowej po aneksie (ona sie nie zmienila!). Zalezalo mi na obnizeniu raty poprzez WYDLUZENIE okresu splaty. Problem pracownika (tak to teraz dla niego problem jak z tego wybrnie - jego tlumaczenia swiadcza o tym ze sie pogubil, co tylko swiadczy na jego niekorzysc) polega na tym , że przedstawil mi błędne dane na podstawie których podjąłem błędną decyzję, której bym nie podjął mając prawidłowe dane - o to właśnie mam pretensje do banku.
Rozumiem, że nie można co do grosza podac wysokosci raty (choc akurat w PLN jest to możliwe), ale zeby "pomylic" sie o 250zl??? A tłumaczenie że symulacja dotyczyła CHF? We wniosku nie ma mowy o przewalutowaniu - kredyt został zaciągnięty w PLN i we wniosku jest mowa jedynie o WYDŁUZENIU okresu splaty przy zachowaniu pozostalych paramatrów kredytu niezmienionych (czyli stopa procentowa, czyli waluta, itp.).
W takim przypadku jak mowisz, nie powinno dojsc w ogole do akceptacji aneksu w banku. Dlaczego? Przeciez piszesz "ze pracownik mogl sie pomylic i przedstawic harmonogram splat dla CHF". Ok, nawet gdyby sie "pomylil" to nikt odpowiedzialny z jego przełożonych nie mógłby zaakceptowac aneksu, który mówi o wydłuzeniu okresu splaty i pozostaniu w walucie PLN, jesli klient jednoczesnie podpisal harmonogram przedstawiający spłatę rat ....ale dla waluty CHF.... Czy ty pod czymś takim byś się podpisał jako zatwierdzający aneks?...
Co mnie obchodzi ze pracownik mial wielu klientów? To ma byc wytlumaczenie? Czego? Tzn. że tego dnia ów pracownik mógł wprowadzic w błąd wielu ludzi, bo "przeciez mial wielu innych klientów"? Na miłość boską!
Co do Twojego sceptycyzmu, pragnę Cię zapewnić, że to raczej ów pracownik jest na straconej pozycji. Są od tego na szczęście odpowiednie paragrafy i instytucje (o ile Bank nie będzie skłonny do naprawienia swojego błędu). Pracownik odpowiada za swoje czyny wykonywane w czasie pracy. Póki co dałem szansę na naprawienie bledu bankowi. Ale jesli nie...
Pozdr.,