Palacze z nadwyżką płacą za swoje leczenie.
1. Podobno umierają młodziej a więc nie pobierają emerytury - a składki płacili
2. Podatki zawarte w papierosach - lekko licząc 80% przez kilkadziesiąt lat dają niezłą polisę.

Przeczytasz uważnie to dowiesz się, że składa się z 6 posłów, bo jeszcze Kopacz i Szulc;-)

Z całym szacunkiem - co ty pinkolisz, jaka wolność? Jest kupa lokali dla niepalących do których mozna uczęszczać, i nikt twojego prawa do tego nie ogranicza. Każdy przedsiębiorca ma prawo zadecydować czy będzie prowadził lokal z dymkiem czy bez dymka, a ty masz prawo zadecydować czy ci to odpowiada czy nie. Śmieszne jest to, że tacy oredownicy wolności poprzez samą wolność rozumieją forsowanie własnej wizji rzeczywistości na wszystkich dookoła. Społeczeństwo co najwyżej może odczuć "wściekły gniew" na takich bęcwałów.

On dobrze i ja dobrze. Czujemy się dobrze.
Źle pojmujesz wolność.
Przedsiębiorca, knajpiarz jeśli wolisz, ma prawo prowadzić lokal jaki chce. Z zakazem palenia, wchodzenia nago, dla starych panien lub dziwek. Dla palących, dziewic, małych, dużych lub rudych.
Klient ma prawo wybrać.
Odpowiada mu lub nie.
I oczywiste jest, że wchodząc (wybierając) do lokalu dla niepalących nie palę. Ale oczekuję, że niepalący wchodząc do lokalu dla palących nie będzie darł dzioba.

Wolność jednego nie może ograniczać wolności drugiego.

Nie istnieją zakazy lub przeciwwskazania do uruchamiania lokali dla niepalących.