Marek Borowski z SdPL jest zaskoczony informacją, że Rosjanie nie zgadzają się na upublicznienie zapisów czarnych skrzynek. - Mieliśmy parę dni temu spotkanie z członkami dumy rosyjskiej, w którym uczestniczył przewodniczący komisji spraw zagranicznych. I Konstantin Kosaczow wyraźnie się opowiadał za upublicznieniem tego. Więc jakaś to jest sprawa lekko dziwna - stwierdził poseł SdPl.

Odczytane zapisy każą z jeszcze większą mocą postawić podstawowe pytania, a tryb krzekazania kopii
rodzi pytanie dodatkowe:

1. Dlaczego sprawy opublikowania przekazanych Polsce stenogramów, rzad Tuska nie uzgodnił z Moskwą?
Dlaczego Tusk z Komorowskim wciąga nas w swoje mroczne szwindle? - prasa Rosyjska już podnosi krzyk
o pogwałceniu uzgodnień - czy to było zaplanowane wspólnie z Putinem?

2. Dlaczego Tusk śledztwo w sprawie katasrofy pozostawił Rosji?
3. Dlaczego polscy piloci do ostatniej chwili byli zdezorientowani co do położenia samolotu?
4. Dlaczego "wieża" do ostatniej chwili upewniała ich, że podejście jest prawidłowe?
5. Dlaczego nie zamknięto lotniska?
6. Dlaczego Rosjanie zwlekali z przekazaniem Polsce (przynajmniej) kopii zapisów z rejestratorów?
Stenogram powstał miesiąc temu - dlaczego zrobili z tego tajemnicę.
7. Kto i na jakiej podstawie rozpowszechniał kłamstwa: o rzekomych 4 podejściach, o
trudnościach językowych, o czasie katastrofy, o rzekomych naciskach itd.
8. Premier Rosji publicznie w dniu 10 kwietnia został wprowadzany w błąd, w raporcie otrzymał
nieprawdziwe informacje o przebiegu katastrofy: czy ktoś w Rosji odpowiedział za to?

Rządamy pilnego zwrotu naszych rejestratorów; Rosjanie maja swoje potwierdzone kopie - my dopiero musimy to zrobić

i tak my ,Polacy skończymy jak ludy Syberii. Bez historii ;- bo beda wmawiali nam postęp,;- bez tożsamosci bo jest nienowoczesna . Szkoda .!