walerian950
/ 178.182.190.* / 2015-04-21 23:14
Przenieś się do prywaciarza, pracuj w kilka osób bez umowy bo innej pracy nie ma w promeniu kilkudziesięciu kilometrów i walcz o przywileje socjalne, trzynastki, wakacje, podwyżki itp, długo nie powalczysz.Widać, że nie znasz realiów życia.Przemysł jest rozdrobniony, zakłady pracy są rozrzucone i skupiają od kilku do kilkuset ludzi.Nie ma zwiazków zawodowowych, nie ma etatów i pracodawca nie ma obowiązku wypłacać swiadczeń socjalnych ani tworzyć etaty związkowe, a wszystko w świetle prawa i obowiązujacych przepisów.Pracuje was np sześć osób i gdzie pójdziecie protestować, kto was wysłucha?Zanim wrócisz już w twojej szafce rozkłada się szcęśliwiec który kilka lat pracy szukał.Komu się poskarżysz? Zejdź na ziemię, takich ludzi jest miliony w całej Polsce, w rozdrobnionych, rozcentralizowanych branżach do granic możliwości bo takimi łatwo się steruje, nie ma zorganizowanego oporu pracownika.Jak się mają zjednoczyć, pod czyją egidą jeśli nawet nie wedzą o swoim istnieniu gdzieś w miasteczkach i wioskach polskich.Nie mają prawa do niczego tylko do tyrania albo pod most.Rządy się zmieniają przy korycie i każdy ma ich głęboko w dup....e.Tworzą nawet prawo, żeby ludziom odebrać resztki godności i zamknąć pys...i.Liczy się klasa posiadająca, spółki skarbu państwa i budżetówka bo może pokrzyczeć.A tak się składa, że strajkują i krzyczą ci, którzy i tak w Polsce mają najlepiej.Dziwisz się, że w tej sytuacji ludzi szlag trafia?I tak się składa, że ci ludzie nie siedzą w domu z tyłkiem tylko ciężko harują często po kilkanaście godzin dziennie(tyle co nauczyciel ma na tydzień) za połowę jego stawki, nie maja płatnych urlopów np 2 miliony na samozatrudnieniu, a jak wemżą tydzień wolnego w lecie to nie zarabiają.Wydaje mi się, że nie znasz otaczajacego cię świata, żyjesz pod jakąś ochronką umowy o pracę w otoczeniu równie "niezadowolonych" i nie wiecie jak wygląda życie 90% społeczeństwa w jego codziennej harówce.Wyjdź spod parasola, zatrudnij sie na kilka dni w czasie płatnego urlopu u prywaciarza, zobacz z bliska jak żyje i pracuje społeczeństwo.Zapewniam cię, jak jesteś np nauczycielką, to po wakacjach będziesz całować próg szkoły, a tych wszystkich bzdur o waszej niedoli nie będziesz mogła wysłuchiwać od koleżanek i kolegów, o podwyżkach nie wspomnę.RUSZ TYŁEK I ZOBACZ, wtedy się wypowiadaj.