chichot dona
/ 46.113.138.* / 2012-11-07 17:41
Musi coś się dziać w przestrzeni nieobjętej wstępem dla plebsu.
Jest to przestrzeń szeroko pojęta, fizyczna, informacyjna, władzy itp.
Skoro pozwala się aby wobec plebsu stosować tak prymitywny pijar.
Możliwe, że mający władzę mają swoje dane z których wynika, iż plebs jest już tak zidiociały i skretyniały, że łyknie z wiarą , zapałem i pieniactwem wszystko co pijar tej czy innej opcji żuci na żer.
Sądząc po medialnych zachowaniach krzykaczy ... ups zwolenników tych czy tamtych zapewne tak jest.
Ale wg. moich danych większość plebsu zachowała jeszcze sporo dozy sceptycyzmu i rozsądku i nie da się wziąć na lep nawet najsłodszego pijaru.
Napłynęła ta refleksja kiedy zobaczyłem kolejną pusto znaczeniową batalię pomiędzy PO a PiS.
O ile mi wiadomo to umowę podpisywał przedstawiciel obecnej koalicji a nie PiS-u? Czyli można było się nie zgodzić na większość punktów umowy skoro były tak złe. Pani Tymoszenko na Ukrainie za to właśnie (umowa gazowa z Rosją) teraz pokutuje w ukraińskim więzieniu. Broń Boże nie sugeruję aby to samo spotkało pana Pawlaka, .
Ponadto chyba to właśnie za kadencji SLD zrezygnowano ostatecznie z rury do Norwegii czyli zrezygnowano z dywersyfikacji dostaw gazu do Polski.
A w negocjacjach gazowych z Gazpromem (Rosja) był by to argument aż nadto wystarczający do obniżenia ceny za gaz.
Rosja korzysta z pozycji monopolisty (co zupełnie zrozumiałe i dobre dla interesu Rosji) tym bardziej , że Polskie elyty to Rosji umożliwiły swoją polityką ogólną i gospodarczą.
Wszystkie elyty , wszystkich opcji w poszczególnych kadencjach podczas których zarządzały Polską.
Decyzja budowy portów gazowych zapadła zbyt późno choć dobrze , że w ogóle na to się zdecydowaliście.
Dlatego kolejna wojenka medialna, pijarowa na górze jest dla mnie przykładem nawet pogardy dla plebsu. a konkretnie dla inteligencji, pamięci i rozumu plebsu.
Medialni dyżurni na poszczególnych forach, to nie reprezentanci plebsu, ale reprezentanci propagandy poszczególnych opcji , dosyć dobrze otumanieni i mocno aktywni.