Tania energia ? Bardzo proste. Tylko
vat. Zero akcyzy, prywatyzacja gornictwa, energetyki (elektrownie, sieci itd) i wywalenie sk**ysynskiego przepisu nakazujacego samodzielnie wyprodukowana energie sprzedac sieciom panstwowym by potem odkupowac ja o jakies 40-60% drozej. Ale skoro dalej mamy socjalizm, to jakos nie widze mozliwosci tanszego czegokolwiek.