To zależy od tego, czy jest jeszcze poniżej 34 dnia wszystkich niezdolności do pracy w ciągu roku kalendarzowego, czy jest już dzień 34 i kolejne.
W pierwszym przypadku pracodawca wypłaca jeszcze wynagrodzenie chorobowe. O ile wykonywanie zlecenia w tym czasie w żaden sposób nie opóźnia powrotu do zdrowia, ani nie przeszkadza prawidłowej rehabilitacji sprawa jest legalna. Przykład- zwolnienie z powodu złamania nogi, zlecenie jest wykonywane w domu przy komputerze, nie ma zalecenia leżenia.
Inne sytuacje mogą uzasadniać nawet dyscyplinarkę.
W zakresie 34 i kolejnych dni, a więc zasiłku chorobowego z ZUS- wykonywanie jakiegokolwiek zarobkowania pozbawia prawa do zasiłku, dochodzi do jego zwrotu. Oczywiście musi być to stwierdzone przez kontrolę ZUS. Ale formalnie powinno się zaprzestać w tym czasie wykonywania zlecenia, albo poinformować ZUS i zrezygnować z zasiłku.
To, że zlecenie studenta- nie ma znaczenia formalnego, nieważne jest to, że ze zlecenia nie ma ubezpieczeń. Ma praktyczne o tyle, że ZUS nie ma śladu, że w czasie chorobowego w pracy, z tyt. zlecenia nie ma zmniejszonych składek tzn. było wykonywane.
To się może przydać:
http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/praca;podczas;zwolnienia;lekarskiego;-;tylko;wyjatkowo,59,0,771899.html
http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/kontrola;zasadnosci;zwolnienia;lekarskiego;pracownika,240,0,786416.html