Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

6 zł za litr benzyny? Możliwe przy 100 dolarach za baryłkę ropy naftowej

108
Podziel się:

W cztery miesiące baryłka ropy naftowej zdrożała o 30 dolarów i kosztuje w tej chwili prawie 70 dolarów. Kolejne 30 dolarów w górę mogłoby oznaczać nawet 6 zł za litr benzyny. Ekspert jednak uspokaja: "to nie będzie do przełknięcia dla wielu gospodarek".

6 zł za litr benzyny? Możliwe przy 100 dolarach za baryłkę ropy naftowej
Kierowcy z niepokojem patrzą na liczniki z cenami na stacjach paliw. (Flickr)

Średnia cena litra tańszej wersji benzyny to koszt rzędu 5 zł i więcej, choć są już stacje paliw, które liczą sobie po nawet 6 zł przy tankowaniu. Coraz więcej kierowców zadaje sobie jednak pytanie, czy to nie stanie się niedługo normą.

Wiele zależy od cen ropy naftowej na światowych giełdach, które od listopada systematycznie pną się w górę. Jeszcze cztery miesiące temu baryłka ropy w Londynie kosztowała około 40 dolarów. Teraz jest niewiele poniżej 70 dolarów.

Gdyby okazało się, że ropa zdrożeje do 100 dolarów, co miało miejsce przed 2015 rokiem, szóstka z przodu na dystrybutorach paliw mogłaby być powszechna. Pytanie tylko: czy jest to realny scenariusz?

Zobacz także: Osiedle szeregówek w szczerym polu. Mieszkańcy dzień zaczynają od skrobania szyb. Nawet wiosną

- Bazując na założeniach globalnego wzrostu podaży, zapotrzebowanie na ropę OPEC w drugiej połowie obecnego roku mogłoby sięgnąć 28-29 mln baryłek na dzień. Obecnie sam OPEC produkuje jedynie 25 mln baryłek na dzień - wskazuje Michał Stajniak, analityk Domu Maklerskiego XTB.

Co jeśli OPEC nie zdecyduje się na umiarkowane wzrosty produkcji wraz z odradzającym się popytem? Według eksperta, teoretycznie taki deficyt mógłby oznaczać ceny powyżej 100 dolarów za baryłkę. Jest to więc możliwy scenariusz, choć - jak wskazuje - mało realny.

- Jeżeli zawirowania na świecie powiązane z rosnącymi rentownościami i drożejącym dolarem by się nie zakończyły, za dolara moglibyśmy płacić ponad 4 zł. Wtedy powrócimy do podobnych warunków jak w 2012 roku i ceny benzyny mogłyby skoczyć do poziomu ponad 6 zł za litr. Niemniej warto pamiętać, że nie tylko w Polsce byłoby źle - zastrzega Stajniak.

Zauważa, że poziom 100 dolarów za baryłkę ropy jest obecnie nie do przełknięcia dla wielu gospodarek, które są importerami netto ropy. Już teraz Indie szukają innych kontrahentów poza OPEC, którzy sprzedawaliby ten surowiec taniej.

- Przy tak wysokim poziomie mielibyśmy tzw. destrukcję popytu, która mogłaby doprowadzić do drugiej fali recesji gospodarczej - ostrzega. To jednak jeden z czarnych scenariuszy, a na pewno nie podstawowy.

- Wydaje się wobec tego, że tym razem wraz z rosnącym popytem powinniśmy obserwować reakcję podaży, która nie pozwoli na tak wysokie ceny ropy - podsumowuje ekspert XTB.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
giełda
wiadomości
surowce
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(108)
kierowca
3 lata temu
w tej chwili ropa na gieldach kosztuje 64 dolarow za baryłkę za panowania niedobrej PO przy cenach giełdowych 140d/b u nas kosztowała 4,2- 4,6 /l i Obajtek chwali się zyskami , dzisiaj płaciłem za b95 5,19 zł tak mozna zyski sobie regulować
Tryt
3 lata temu
Zrzutka na nową rezydencję Obajtka trwa. W końcu weekendy trzeba różnorodnie spędzać.
Gość
3 lata temu
Macie swój PiS !
DOBRA ZMIANA!...
3 lata temu
70 USD taniocha.Cena za baryłkę dochodziła do 140 USD kiedy rządziły PO-kemony. teraz jest o połowe taniej . benzyna powinna na stacjach kosztować 3 zł. Ale PIS dopierdzieli.......... tyle podatków bo im się należy kasa. Musi być dla Rydzyka., Obajtka, Szumowskiego ,kolegów i dalszej rodziny
jaa
3 lata temu
w wiadomościach TVP mówili, że ceny spadły, a Polakom żyje się lepiej. Przecież pietruszka staniała z 20 zł na 4,50 dzięki rządzącym. Musztarda tańsza o 24 grosze! Ale na poważnie – kupujemy zbyt wiele rzeczy. Nowe samochody, telefony, telewizory i inne „zabawki” tracące na wartości. Ważne jest ile się zarabia, ale ważniejsze jak i ile się wydaje. Niejeden bogacz już zbankrutował przez nieumiejętne wydawanie pieniędzy. Przeczytajcie sobie ksiazke pt. Emeytura nie jest Ci potzerbna . Jest o zarządzaniu pieniędzmi, by ludzi nauczyć radzenia sobie z finansami i zachęcić do dbania o nie. By starali się zrobić tak, aby to pieniądze pracowały na nich, a nie oni na pieniądze.
...
Następna strona