Fuzja Orlenu i Lotosu. "Finał jeszcze w tym roku"

PKN Orlen podtrzymuje koniec 2019 roku jako termin przejęcia Grupy Lotos. Spółka intensywnie rozmawia na ten temat z Komisją Europejską.

Prezes Orlenu Daniel Obajtek chce na bazie dwóch firm stworzyć regionalnego molocha
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Hulimka/REPORTER
Jacek Frączyk

- Konsekwentnie realizujemy naszą strategię przejęcia kapitałowego Grupy Lotos. Liczymy na to, że po bardzo intensywnych rozmowach z Komisją Europejską wypracujemy warunki, na których będziemy mogli złożyć ostateczny wniosek. Jest bardzo dużo wątków, które są badane i analizowane - powiedział członek zarządu PKN Orlen ds. rozwoju Zbigniew Leszczyński w kuluarach XI Europejskiego Kongresu Gospodarczego (EKG) w Katowicach.

Od Komisji Europejskiej zależy zgoda na takie posunięcie. Podstawowym problemem jest wielkość sieci stacji paliw. Według danych POPiHN Orlen na koniec marca miał 1783 stacje w Polsce, a Lotos 493 na łącznie 7740, czyli w momencie połączenia będą mieć ponad 29 proc. rynku.

Zobacz też: Diesel w Niemczech tańszy niż w Polsce. Ekspert: to chwilowe

To może inaczej wyglądać w niektórych regionach Polski i niewykluczone, że połączony gigant musiałby pozbywać się niektórych stacji. Analitycy IHS wskazywali niedawno, że Lotos może być zmuszony do pozbycia się sieci z logo Optima (195 stacji w marcu).

- Podtrzymujemy koniec roku jako datę zakończenia tego procesu. Jest dopiero połowa maja, w związku z tym mamy jeszcze trochę czasu. Niemniej, choć terminy są bardzo ważne, to w tym całym dużym, skomplikowanym procesie najważniejsze jest wypracowanie jak najlepszych warunków konsolidacji dla PKN Orlen, Grupy Lotos i polskich konsumentów - dodał Leszczyński.

Po fuzji produkcją paliw w Polsce będzie zajmował się praktycznie jeden podmiot, choć z racji wspólnego głównego właściciela - czyli Skarbu państwa - już obecnie, to czy pomiędzy Orlenem i Lotosem jest rzeczywista konkurencja, mogło stać pod znakiem zapytania.

Na pytanie, czy wraz ze spółką zaoszczędzą także jej klienci, prezes Daniel Obajtek odpowiedział w ubiegłym roku, że "będą się starać robić wszystko, m.in. przez optymalizację kosztów, aby cena oferowanych przez nich paliw rosła wolniej niż cena surowca". Wskazał na korzyści w postaci mniejszych jednostkowych kosztów logistycznych przy większej sieci stacji oraz lepszą siłę przetargową przy zakupach ropy.

- Określone przez nas terminy od początku były ambitne, ale przed wszystkim pilnujemy jakości tego procesu, a liczymy na to, że warunki przejęcia zostaną ustalone najszybciej jak to będzie możliwe - podsumował Leszczyński.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"