Początek sesji przyniósł otwarcie nad kreską. Głównym motorem wzrostu był KGHM. Nie trwało to jednak zbyt długo. Szybko do głosu doszła podaż, a niedawny lider stał ofiarą realizacji zysków.
W Europie również zapanowały spadki. Ponad 2 proc. traciły takie indeksy jak CAC 40, IBEX, czy BUX. W Grecji tamtejszy główny wskaźnik spadł o ponad 5 proc. Z kolei rosyjski RTS obniżył swoją wartość o około 4 proc.
Na naszym rynku przez całą sesję skutecznie przed spadkiem bronił się Polimex-Mostostal, który oczekuje dobrych wyników w drugim kwartale. Pod koniec sesji na plus zdołały wyjść akcje banków: Pekao i BZ WBK.
Statystycznie ponad 80 spółek zdołało zakończyć sesję na plusie. Natomiast blisko 230 firm kończyło dzisiaj notowania pod kreską. Ponad 1 proc. spadły indeksy małych i średnich spółek.Warto zauważyć na stosunkowo wysokie obroty. Przy spadającym rynku nie najlepiej to wróży kolejnym notowaniom.
Indeks WIG20 spadł w środę o 2,65 proc. do 1926 punktów. Obroty na całym rynku wyniosły ponad 1,9 mld zł.