Kiepskie nastroje oraz gorsze od oczekiwań analityków wyniki za IQ'09 roku takich spółek jak Lotos, Agora PKOBP spowodowały blisko 1,5% spadki WIG20 na otwarciu wczorajszej sesji.
Tym samym zostało naruszone dolne ograniczenie konsolidacji między 1800-1900pkt. Jednak fakt ten nie spowodował głębszej przeceny. Poziom 1800pkt okazał się na tyle przyciągający, że cały handel toczył się wokół niego. Zamknięcie WIG20 wypadło 0,41% niżej (1807,35pkt), a WIG spadł o 0,62% (29311,53pkt). Przez większość dnia czerwony kolor dominował także na Zachodzie Europy. Jednak wyższe otwarcie giełd w USA dało impuls do zakupów i dzięki temu DAX i CAC40 zakończyły sesje na kosmetycznych plusach, odpowiednio 0,2% i 0,1%.
Za oceanem przy wyraźnie niższych obrotach nastąpiło odreagowanie środowych spadków. Tamtejszy S&P500 wzrósł o 1,04%, DJIA o 0,56% i NASDAQ o 1,50%. Dzisiejszego poranka obserwujemy kontynuacje tego ruchu. Kontrakty terminowe na S&P500 rosną o 0,2%. Po zielonej stronie znajduje się także NIKKEI225, który ostatnią sesję tygodnia zakończył zwyżką o 1,9%. Początek dzisiejszych notowań w Warszawie także powinien zabarwic się na zielono.
Fakt, że dziś jest ostatni dzień publikacji wyników finansowych za IQ'09 roku oraz bliskość wsparcia na poziomie 1800pkt sugeruje sporą nerwowość. Wpływ na sesję mogą mieć również dane makro. Dziś o godz. 11 poznamy dynamikę PKB w IQ'09 roku w Eurolandzie (-2,1% k/k, -4,1% r/r) oraz dynamikę produkcji przemysłowej w USA (godz.16, -0,5% m/m).