Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Trzy kwestie zdominowały tydzień na rynku akcji

1
Podziel się:

W komentarzu money.pl zobacz, jak wyglądał tydzień na rynkach akcji.

 Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl
 
Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.
Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.

Debata prezydencka w USA, spotkanie krajów eksportujących ropę naftową w Algierii oraz kłopoty Deutsche Banku. Oto trzy główne wydarzenia, którymi szczególnie interesowały się rynki w minionym tygodniu. W przypadku GPW trzeba do tego jeszcze dodać kwestię zmian w rządzie.

Po wzrostowym poprzednim tygodniu, indeks WIG20 ponownie powrócił do spadków. Wskaźnik blue chipów w ciągu ostatnich 5 sesji stracił w sumie 3,01 procent. Wzrostowa dla niego była tylko środowa sesja, kiedy indeks zyskał symboliczne 0,1 procent. W piątek stracił on 1,21 procent, a obecna wartość indeksu to 1709,51 punktów. Jest to najsłabszy wynik od początku lipca tego roku.

W piątek sporo informacji podała Enea. Spółka m.in. złożyła ofertę na zakup polskich aktywów francuskiej spółki Engie. Energetyczna firma podała też, że chce zainwestować w latach 2016-2030 w sumie 26,4 mld złotych. Dzięki temu sprzedaż energii do klientów ma wzrosnąć o 25 procent.

Spadek zaliczył również segment i średnich spółek na GPW. mWIG40 stracił 1,26 procent.

Początkowo wydawało się, że za wydarzenie tygodnia można uznać debatę kandydatów na prezydenta USA, jednakże patrząc na ruchy indeksów we wtorek widać, że rynek nie bardzo się tą sprawą przejął. Jest to zapewne zasługa tego, że według większości obserwatorów to Hilary Clinton triumfowała w tej potyczce. Jej ewentualne zwycięstwo w wyborach wywoła o wiele mniejsze wahania niż gdyby triumfował Donald Trump.

W środę do głosu na GPW zaczęły dochodzić czynniki lokalne. Polska giełda skupiła się bowiem na "rekonstrukcji rządu" oraz specjalnym posiedzeniu budżetowym. Najbardziej burzliwie przez rynek została odebrana dymisja ministra finansów Pawła Szałamachy i przekazaniu jego funkcji Mateuszowi Morawieckiemu, który zarządza teraz dwa resortami: Rozwoju i Finansów. Namacalne efekty w postaci ruchu głównych indeksów zobaczyliśmy w czwartek.

Przecena dotknęła również rynki Europy Zachodniej, chodź przebieg notowań był inny. Ponad 2 procent stracił DAX. W niemiecką giełdę szczególnie mocno dotknęła sprawa Deutsche Banku i obaw o kondycję tamtejszego sektora bankowego. Po informacji o tym, że amerykański Departament Sprawiedliwości chce nałożyć na tą instytucję karę w wysokości 14 mld dolarów za działania sprzed wybuchu ostatniego kryzysu gospodarczego, rozgorzała dyskusja dotycząca stanu finansów niemieckiego giganta.

Spekulacje na temat rządowej pomocy przecięła w ubiegły weekend Angela Merkel, co wywołało ogromny spadek wartości firmy. We wtorek ceny akcji odbiły, ale do końca tygodnia nie udało się powrócić akcjom banku do wcześniejszych poziomów. Na sytuację spółki zareagowały również największe fundusze, które zamierzają wycofać swoje udziały. W rezultacie tych wydarzeń, ale Deutsche Banku spadły w tym tygodniu do najniższego poziomu w historii.

Wydarzeniem, które wywołało wiele emocji na rynku było spotkanie krajów OPEC i Rosji na Forum Energetycznym w Algierii. Doszło między nimi do porozumienia o zamrożeniu produkcji ropy na poziomie 32,5 mln baryłek dziennie. Decyzja ta ma jednak charakter wstępny. Konkrety mają się pojawić na szczycie grupy w listopadzie, które będzie miało miejscu w Wiedniu. W rezultacie cena ropy mocno wzrosła w środę, jednak zapas sił byków szybko opadł Nie zmiania to faktu, że notowania tego surowca urosły o 8 procent. Rosły również notowania koncernów paliwowych m.in. Total czy ENI.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1)
WYRÓŻNIONE
synonim
8 lat temu
Już nawet niefinansowe tabloidy dla plebsu straszą Dojcze Bankiem więc dołek korekty blissko
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1)
synonim
8 lat temu
Już nawet niefinansowe tabloidy dla plebsu straszą Dojcze Bankiem więc dołek korekty blissko