Likwidacja limitu 30-krotności ZUS. Były szef KNF mówi, jak by się to skończyło

- Likwidacja limitu 30-krotności składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe oznaczałaby większe koszty dla pracodawców, a pracowników zachęcałaby do arbitrażu podatkowego - uważa Stanisław Kluza.

Stanisław Kluza jest przeciwny zniesieniu limitu 30-krotności ZUS.
Źródło zdjęć: © PAP | Arek Markowicz

Były przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego i były minister finansów odniósł się w środę do głośnego projektu PiS, z którego we wtorek partia niespodziewanie się wycofała.

- Jestem przeciwny inicjatywie zniesienia tego limitu. Zostanie ona przeniesiona w praktyce na pracodawców, podobnie jak duża część PPK, a zatem będzie to dla nich kolejny koszt - mówił Kluza, który dziś jest prezesem Instytutu Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

Zmiany uderzyłyby w klasę średnią

- Z perspektywy pracowników będzie zaś zachęcać do arbitrażu podatkowego: poprzez poszukiwanie korzystniejszej formy zatrudnienia lub ucieczki z polskiej rezydencji podatkowej - dodał podczas debaty eksperckiej pt. "Państwo jako właściciel i regulator", zorganizowanej przez Instytut.

Obejrzyj też: PiS zaskoczył wycofaniem projektu. Marcin Horała: "Nic na siłę"

Z kolei Borysław Czyżak z Fundacji Służby Rzeczpospolitej podkreślił, że osoby najbardziej majętne poradziłyby sobie z tym problemem, bo mają najlepszy dostęp do optymalizacji podatkowej lub mogą zmienić rezydencję podatkową przenosząc się do innego kraju. Zmiany uderzyłyby natomiast przede wszystkim w mniej zamożną klasę średnią.

- Negatywnym skutkiem byłoby obciążenie przyszłych pokoleń wypłatami wysokich emerytur, a dodatkowo zwiększyłoby nierówności społeczne, bo nastąpiłoby rozwarstwienie dochodów emerytalnych. Skutkiem mogłyby być nawet niepokoje społeczne, co rodziłoby trudne do przewidzenia konsekwencje polityczne dla stabilności państwa - wskazał prezes Fundacji Przyjazny Kraj Tomasz Prusek.

- To byłoby ostateczne podważenie kontraktu emerytalnego państwa z obywatelami - podsumował prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców Cezary Kaźmierczak.

Czym powinno się zająć nowe ministerstwo Sasina

Eksperci rozmawiali też o nowo powołanym Ministerstwie Aktywów Państwowych.

- Oprócz celów oczywistych, chciałbym, aby ten resort wziął pod szczególną opiekę kwestię systemowych inicjatyw w obszarze badań i rozwoju tam, gdzie nakłady są wysokie, długi czas inwestycji, zaś prywatne firmy zbyt małe i wrażliwe do wzięcia na siebie takiego ryzyka inwestycyjnego. Oczywiście, chodzi tu o inicjatywy badania i projekty rozwojowe z obszaru przemysłowego i nowych technologii, które również wykraczają poza potencjał badań czysto akademickich - powiedział Kluza.

Według Borysława Czyżaka, istnieje potrzeba rewizji stanu posiadania państwa, natomiast opinia publiczna powinna być regularnie informowana jakie spółki państwo posiada, w jakim są stanie i jakie są ich wyniki.

- Zadaniem powinno być zwiększenie efektywności zarządzania państwowym majątkiem, podniesieniem wyceny spółek giełdowych, bo państwo jest tylko ich współwłaścicielem, zatem na obniżeniu wycen tracą rzesze zwykłych obywateli - inwestorów - dodał prezes Fundacji Przyjazny Kraj Tomasz Prusek.

Premier Mateusz Morawiecki z dniem 15 listopada 2019 r. powołał Jacka Sasina na stanowisko wicepremiera i ministra aktywów państwowych. Minister kieruje następującymi działami administracji rządowej: energia i gospodarka złożami kopalin. Resort ten sprawuje nadzór właścicielski nad spółkami Skarbu Państwa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Polska walczy o siedzibę ważnego urzędu. Musimy pokonać 8 państw
Polska walczy o siedzibę ważnego urzędu. Musimy pokonać 8 państw
120 mln euro kary i blokada. Konflikt X z UE się zaostrza
120 mln euro kary i blokada. Konflikt X z UE się zaostrza
To już oficjalne. Turcy, nie LOT, kupują czeskie linie Smartwings
To już oficjalne. Turcy, nie LOT, kupują czeskie linie Smartwings
"Emerytury pomostowe" dla nauczycieli. ZUS pokazał kwotę
"Emerytury pomostowe" dla nauczycieli. ZUS pokazał kwotę
Cel: rosyjskie miliardy. Jest list siedmiu przywódców. Wśród nich polski premier
Cel: rosyjskie miliardy. Jest list siedmiu przywódców. Wśród nich polski premier
Problem, który jest na Zachodzie, już w Polsce? Lewica chce nowego podatku
Problem, który jest na Zachodzie, już w Polsce? Lewica chce nowego podatku
11 lat zmowy w branży rolniczej. UOKiK nakłada 170 mln zł kary
11 lat zmowy w branży rolniczej. UOKiK nakłada 170 mln zł kary
Duże zmiany w waloryzacji emerytur? ZUS prześwietlił pomysł prezydenta
Duże zmiany w waloryzacji emerytur? ZUS prześwietlił pomysł prezydenta
Jest pierwsze zdjęcie wykonane przez polskiego satelitę
Jest pierwsze zdjęcie wykonane przez polskiego satelitę
Ataki na rosyjską infrastrukturę  i indyjski deal z Putinem. Ropa musiała zareagować
Ataki na rosyjską infrastrukturę i indyjski deal z Putinem. Ropa musiała zareagować
Dziennikarka money.pl nominowana do nagrody Grand Press Economy
Dziennikarka money.pl nominowana do nagrody Grand Press Economy
Nowy rekord. Ceny miedzi wystrzeliły
Nowy rekord. Ceny miedzi wystrzeliły