Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Premiera "Cyberpunk 2077" powtórzyła porażkę "Wiedźmina 3". Akcje prawie 10 proc. na minusie

31
Podziel się:

Na giełdzie historia lubi się powtarzać. W dniu premiery poprzedniego hitu CD Projektu na giełdzie posiadacze akcji sporo stracili. W przypadku Cyberpunka spadki są niemal identyczne. W najgorszym momencie sięgały prawie 10 proc.

Premiera "Cyberpunk 2077" powtórzyła porażkę "Wiedźmina 3". Akcje prawie 10 proc. na minusie
Na giełdzie panują ponure nastroje. (Materiały prasowe)

Gracze z całego świata już mogą się cieszyć z gry "Cyberpunk 2077" wyprodukowanej przez polski CD Projekt. W zupełnie innych nastrojach są gracze giełdowi, którzy są w posiadaniu akcji spółki. Liczą spore straty.

Jeszcze przed południem pisaliśmy o kiepskim otwarciu na giełdzie. Wtedy akcje CD Projektu traciły na wartości nieco ponad 3 proc. W kolejnych godzinach sesji na GPW było jeszcze gorzej.

Po godzinie 13:00 jedna akcja kosztowała już tylko 358 zł. To oznaczało spadek względem zamknięcia środowej sesji o około 9,5 proc. Tak dużej przeceny w skali jednego dnia nie obserwowaliśmy od 12 marca (panika giełdowa związana z koronawirusem).

Co ciekawe, podobnie było w dniu premiery poprzedniego wielkiego hitu od CD Projekt. Gdy do sklepów trafiła trzecia część Wiedźmina (19 maja 2015 roku), akcje spółki tego dnia spadały nawet o 11 proc.

To nie jedyna analogia. Wtedy, pod koniec sesji udało się odrobić część strat i ostatecznie kurs spadł o 6,1 proc. Na godzinę przed zamknięciem czwartkowej sesji CD Projekt jest 6,8 proc. na minusie.

Zobacz także: Covid wpłynął na firmy. "Najszybciej w historii przyspieszył cyfryzację"

Posiadacze akcji nie powinni mieć nic przeciwko powtórce z historii. Choć po premierze Wiedźmina akcje jeszcze traciły, po dwóch tygodniach trend się odwrócił i następnie rozpoczął się marsz po kolejne rekordy. Wystarczy wspomnieć, że ponad 5 lat temu jedna akcja kosztowała około 25 zł. Teraz jest po niecałe 370 zł.

Optymistycznie powinny nastrajać słowa prezesa Adama Kicińskiego, który w rozmowie z Wirtualną Polską pochwalił się, że "Cyberpunk 2077" to najszybciej sprzedająca się w historii gra na komputery PC.

CD Projekt podał w czwartek, że w przedsprzedaży na grę "Cyberpunk 2077" złożono ponad 8 mln zamówień. Przedsprzedaż zawiera dane w oparciu o raporty cyfrowych platform dystrybucyjnych oraz dane zebrane od dystrybutorów fizycznych. Dotyczy zamówień złożonych do 9 grudnia włącznie. Analitycy oczekiwali, że przedsprzedaż gry wyniesie 5-9 mln kopii.

- W przypadku "Wiedźmina 3" koszty produkcji i marketingu rozkładały się mniej więcej pół na pół. Sumaryczny budżet to było 360 mln zł. W tym przypadku koszty są zdecydowanie większe, podamy je, gdy będziemy podsumowywać rok, to jest dana finansowa - zdradził prezes Kiciński.

Na koniec września nakłady na prace rozwojowe segmentu produkcyjnego CD Projektu wynosiły 494,6 mln zł. Pozycja ta zawierała głównie koszty prac nad "Cyberpunk 2077", choć firma pracuje też nad innymi projektami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(31)
Dev
3 lata temu
Napiszę jako patriota. Czekałem na tą grę. Tak jak wielu. Cieszył mnie wzrost wartości CDPR. Bardzo. Wreszcie Polacy pokażą klasę. A po premierze....wstyd. CDP zachował się jak Pazerny Grinch przed Świętami. Po 8 latach pracy wypuścili niedorobionego gniota,i wcisnęli go graczom na Święta. Brawo. Widać że Kiciński i spółka zrobili jednorazowy skok na kasę,przez oszukanie klientów. Tłumaczenia prezesów,że koronawirus,że testerzy nie mogli być w pracy....Panowie,robicie w IT!! Nie ma innej branży która może łatwiej pracować zdalnie!! Co za kit wciskacie? Albo o tym że nie wiedzieliście że gra w wersji na One/PS4 jest bublem,który podczas strzelaniny generuje całe 12 klatek i ogląda się to jak pokaz slajdów?. Teraz mówicie że te konsole są za słabe. Ok. Nie trzeba było wydawać na nie gry. Ale kasę od graczy z tych konsol wzięliście bardzo chętnie,prawda?Nie mówicie że nie byliście świadomi. WY zrobiliście tą grę. Nie zleciliście jak np buda z kebabem Turkowi przywóz mięsa,a w po wrzuceniu na ruszt okazało się że jest zepsute.To wasz produkt,od początku do końca mieliście świadomość jak działa,a raczej jak nie działa. Na koniec dwie sprawy. Nachapaliście się kasy. I to jest Fakt. Będzie na nowe Porsche pod choinkę i inne fajne rzeczy . Marketing-rewelka. Naprawdę. Możecie zmienić branżę. Bo druga sprawa jest taka, że.....więcej nie uda wam się w konia na zrobić nikogo. Graczy,bo kupili bubel(a kasy raczej nie odzyskają-co widać po wpisach,mimo że Pan Prezes Kiciński zapewniał że tak,ale szybko się wycofał,a Sony i Microsoft większość wniosków odrzucają kierując do CDP), inwestorów giełdowych (duzi pewnie wiedzieli co się świeci,szkoda małych co włożyli oszczędności gdy "Bałon się pompował",a teraz może odzyskają wkład,choć wątpię. Zepsuliscie sobie reputację dobrej firmy na rynku gier,nikt wam więcej nie uwierzy nawet jak do następnej kampanii zatrudnicie Arnolda razem z całym stanem Kalifornia. Takie rzeczy przechodzą tylko raz. A najlepsze jest to że po tej firmie nikt się tego nie spodziewał....może dlatego tak łatwo Wam to przyszło. Dla mnie-polski przekręt dekady. Pozdrawiam.
1234
3 lata temu
Generalnie najszybciej sprzedająca się grą w historii PC jest obecny wow shadowlands a w liczbę 8 milionów wchodzą również konsole.
Nokia
3 lata temu
Wydalem na tą żenadę roku 269 zl i żałuję jak zwykle CD projekt robi tylko piekne trailery a sama gra to kupa i to doslownie grafika sprzed kilku lat
Wilk
3 lata temu
Drogi autorze, inwestorzy spieniężają swoje akcje po premierze, często po kilku latach od zainwestowania. Tu sukces byl gwarantowany (mówię o tym finansowym). Przestańcie pisać o jakieś porażce, to zakrawa o amatorszczyzne.
E..
3 lata temu
Autor rzeczywiście powinien zasięgnąć opinii jak działa giełda w branży gier. Zazwyczaj notowania rosną do premiery i bardzo często w dniu premiery lub po niej następuje ostry zjazd ze względu na realizowanie zysków przez inwestorów. A tu powstał cały artykuł nie uwzględniający tego podstawowego faktu i jeszcze określa to jako porażkę. To ja pytam w takim razie co jest ważniejsze: spadek notowań o 11 proc czy wpłynięcie prawdziwych pieniędzy do kasy spółki za 8mln kopii gry. Pozdrawiam
...
Następna strona