Poniedziałkowa sesja na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie rozpoczęła się od wyraźnych spadków. Główny indeks WIG20 traci na otwarciu 1,52 proc., osiągając poziom 2.767,61 punktów. Szeroki indeks WIG również notuje spadek o 1,25 proc., schodząc do poziomu 101.861,01 punktów.
Indeksy grupujące mniejsze spółki również znalazły się na czerwonym terytorium, choć skala spadków jest tam mniejsza. mWIG40, obejmujący średnie przedsiębiorstwa, obniża się o 0,52 proc. do poziomu 7.966,62 punktów. Z kolei sWIG80, grupujący najmniejsze notowane firmy, traci 0,26 proc., spadając do 28.822,69 punktów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Banki i Orlen ciągną WIG20 w dół
Wśród spółek z indeksu WIG20 najgorzej radzi sobie PKO BP, którego akcje tracą aż 3,8 proc. wartości. To największy spadek w gronie blue chipów na początku poniedziałkowej sesji. Problemy dotykają również innego giganta sektora bankowego - kurs Pekao obniża się o około 2,3 proc.
Równie słabo prezentuje się Orlen, którego akcje również tracą około 2,3 proc. wartości. Spadki tych trzech spółek o dużej kapitalizacji mają znaczący wpływ na notowania całego indeksu WIG20.
Wyniki sondażowe wyborów prezydenckich
W tle wydarzeń giełdowych pojawiły się wyniki sondażu late poll z 90 proc. komisji wykonanego przez Ipsos dla głównych stacji telewizyjnych. Zgodnie z nimi do drugiej tury wyborów prezydenckich przechodzą Rafał Trzaskowski oraz Karol Nawrocki.
Według sondażu, obecny prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski uzyskał 31,2 proc. głosów, natomiast Karol Nawrocki zdobył 29,7 proc. poparcia. Te dwa nazwiska pojawią się na kartach do głosowania w drugiej turze wyborów prezydenckich, która wyłoni następcę urzędującego prezydenta.