Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Inwestorzy patrzą na Azję, złoty pod wpływem globalnych nastrojów

0
Podziel się:
Inwestorzy patrzą na Azję, złoty pod wpływem globalnych nastrojów

Piątkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań złotego po wczorajszej próbie odreagowania. Relatywnie udana sesja w Azji powoduje, iż możemy oczekiwać lepszych nastrojów również podczas obrotu w Europie, uważa analityk Domu Maklerskiego BOŚ Konrad Ryczko.

"Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego przyniosło powrót krajowych inwestorów, w wyniku czego obserwowaliśmy korektę środowej zniżki polskiej waluty (6 stycznia). Niemniej sytuacja na globalnych rynkach finansowych pozostaje niestabilna, stąd waluty EM (w tym CEE) najprawdopodobniej pozostaną pod presją" - uważa Ryczko.

W jego oceni, kluczową kwestią pozostaje ocena wydarzeń w Chinach, gdzie chwilowe odejście od ,,circuit breaker" połączone z nieznacznie wyższym fixingiem na CNY, ustabilizowało sytuację po niedawnej wyprzedaży.

"W konsekwencji możemy zakładać, iż również inwestorzy w Europie zasiądą do handlu w lepszych nastrojach na bazie czego mogą skorzystać m.in. waluty CEE. Trudno tutaj jednak mówi o jakiejkolwiek pewności bądź stabilizacji, stąd temat Chin najprawdopodobniej będzie powracał również w przyszłym tygodniu" - podkreślił analityk.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. Na szerokim rynku otrzymamy dziś pakiet danych z Europy dot. m.in. produkcji przemysłowej. Kluczową figurą dnia pozostaje jednak odczyt NFP, który spodziewany jest na poziomie 200k.

"Z rynkowego punktu widzenia przy założeniu poprawy nastrojów w Europie obecność kursów blisko ostatnich szczytów generuje możliwość podjęcia kolejnej próby odreagowania niedawnych spadków na złotym. EUR/PLN znajduje się blisko oporu na 4,3703 PLN, a CHF/PLN cały czas oscyluje blisko pełnego zakresu 4,00 PLN"- podsumował analityk.

forex
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)