Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Wojas podsumował sprzedaż w marcu. Nie ma się czym chwalić

16
Podziel się:

W ciągu trzech miesięcy klienci zostawili w sklepach Wojasa ponad 38 mln zł.

Wojas ma w Polsce około 160 salonów sprzedaży.
Wojas ma w Polsce około 160 salonów sprzedaży. (Wojas / materiały prasowe)

Sporo, choć mniej niż rok wcześniej. Szczególnie słabo wygląda porównanie samego marca, gdy sprzedaż detaliczna spadła o kilkanaście procent.

Jeden z największych producentów obuwia w Polsce zanotował w marcu sprzedaż detaliczną na poziomie 13,5 mln zł. Choć to podobna kwota to odnotowanej w styczniu, okazuje się znacznie mniejsza niż w marcu ubiegłego roku.

W skali roku spadek sprzedaży obuwia klientom detalicznym wyniósł prawie 14 proc. Analogiczne statystyki publikowane w styczniu i lutym były znacznie lepsze. Styczniowe przychody były nawet większe niż rok wcześniej o 2,4 proc.

Podsumowanie całego pierwszego kwartału nie wypada więc najkorzystniej dla firmy. Względem początku 2017 roku statystyki pogorszyły się o 5,2 proc. Dotychczas nabywców znalazły buty za ponad 38 mln zł. Oczywiście jest to pewne uproszczenie, bo salony Wojasa sprzedają też galanterię (m.in. torebki i portfele).

Zobacz także: Od 30 lat łączy pasję z biznesem. Tak się tworzy buty szyte na miarę

Wojas swoje sklepy ma w około 160 punktach w całej Polsce. W 2017 roku ograniczył sieć o około 20 salonów, tłumacząc to m.in. zmianami w zachowaniu klientów, którzy coraz chętniej korzystają z zakupów przez internet. Statystyki Wojasa pokazują rosnący trend sprzedaży e-commerce i spadający w sklepach stacjonarnych.

Wartość biznesu szacowana jest na około 75 mln zł. Taka kwota wynika z bieżącej wyceny akcji, które od 2008 roku notowane są na warszawskiej giełdzie. Pojedynczą sztukę można kupić za niecałe 6 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

giełda
wiadomości
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(16)
WYRÓŻNIONE
Indywidualizm...
8 lat temu
Tak nawiasem mówiąc prawdziwe obuwie w Polsce ( chińszczyzny rozmaitej nie uważam za buty ) jest zdecydowanie za drogie w porównaniu do przeciętnych zarobków, i to takie typowe codzienne chodaki, żadne na specjalne okazje czy jakieś ekskluzywne.
Adam
8 lat temu
Przez wiele, wiele lat z przyjemnością kupowałem i nosiłem ich buty ale od jakiegoś czasu mają beznadziejne wzory i do tego przesadzili z ceną. Chyba się uznali za ekskluzywną markę a szkoda bo teraz noszę co innego.
Ale
8 lat temu
Buty w Polsce robione za włoskie ceny coś jest nie tak