Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|
aktualizacja

Wyniki PZU. Wysokie zyski utrzymane. Więcej wydajemy na ubezpieczenie życia

3
Podziel się:

Jeśli spojrzeć na wyniki drugiego kwartału PZU, to wygląda na to, że Polacy zaczęli bardziej obawiać się o swoje życie. Ubezpieczenia na wypadek opuszczenia tego padołu łez sprzedają się jak świeże bułki. Pozostałe rodzaje polis praktycznie nie rosną.

Grupa PZU utrzymała zyski, dzięki poprawie na rynku obligacji
Grupa PZU utrzymała zyski, dzięki poprawie na rynku obligacji (East News, East News)

Ubezpieczenia na życie to główny motor wzrostu grupy PZU w drugim kwartale. Zebrana składka na polisach indywidualnych wzrosła o 7 proc. rok do roku, w tym same produkty ochronne (bez inwestycyjnych) dały aż 37-procentowy wzrost.

Najwyraźniej akwizytorzy skutecznie przekonali wielu, że ich życie jest zagrożone, więc powinni zadbać o przyszłość rodziny. Za co zresztą zostali sowicie wynagrodzeni, bo koszty akwizycji w grupie PZU wzrosły do 14,1 proc. z 13,3 proc. rok wcześniej, tj. co siódma złotówka z wpłaconej składki szła na opłacenie akwizytorów.

Poza ubezpieczeniami na życie składka rok do roku malała. Ogółem o 1,9 proc. rok do roku w drugim kwartale. OC komunikacyjnych indywidualnych PZU sprzedało o 7,4 proc. mniej, co tylko częściowo nadrobiono sprzedażą OC samochodowego dla korporacji (+4,7 proc. rdr) i AC indywidualnego (+1,4 proc. rdr).

Zobacz też: Paweł Surówka, prezes grupy PZU: Technologia pomoże szybciej diagnozować pacjentów

Wypłacono też większe odszkodowania i to o aż ćwierć miliarda złotych rok do roku, tj. o 6,8 proc. Teoretycznie to złe wiadomości dla ubezpieczyciela: składka spada, a odszkodowania rosną. Jednak Grupa PZU zarobiła na czysto w drugim kwartale tylko o 6,3 proc. mniej niż rok temu. I dokładnie tyle, ile spodziewali się analitycy rynku ankietowani przez PAP, czyli 734 mln zł.

Co więcej, spadek zysku to wyłącznie efekt działalności grupy bankowej, składającej się z Pekao i Alior Banku. Jej zarobki przeliczone na udział PZU wyniosły w drugim kwartale 112 mln zł w porównaniu do 164 mln zł rok wcześniej.

Obligacje coraz bardziej cenne

Na działalności poza bankowej, czyli głównie ubezpieczeniowej, grupa PZU zarobiła netto 622 mln zł w drugim kwartale, o trzy miliony złotych wyższy niż rok wcześniej. To efekt bardzo dobrych zysków na działalności inwestycyjnej. Te wzrosły o aż 27,5 proc. rok do roku do 405 mln zł.

Z czego to wynika? W przeciwieństwie do ubiegłego roku kurs walut nie odbiły się negatywnie na zyskach PZU. Wartości zagranicznego długu spółki wzrosła przez relacje kursowe tylko nieznacznie. Poza tym ostatnio był wysoki popyt na obligacje, co poprawiło wycenę tych posiadanych przez grupę PZU.

Rok do roku wynik na relacjach kursowych z wyceny zagranicznych obligacji wynik poprawił się o 157 mln zł. Dzięki poprawie wycen polskich obligacjach skarbowych wynik skoczył o 52 mln zł, a obligacji zagranicznych o 57 mln zł (zysk bez uwzględnienia kursu walut).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(3)
gość
5 lata temu
Licz na siebie.Założyłam sobie polisę na życie w PZU.
Klient od 30l...
5 lata temu
Żadnych korzyści z nich nie ma, place przez lata! PZU zarabia, już sam nie wiem czy westuja!a na koncie wręcz ubywa profitów nic nie rośnie! PZU stało się mitem najlepszego Polskiego ubezpieczenia! Mocno trzeba się zastanowić czy mają jeszcze gwarancję państwową!?
Czarna rozpac...
5 lata temu
Kolejny czarny, "hejtowy" artykuł dla Plat-fusów Okrągłostołowych.