"Musi martwić, że katalog barier w prowadzeniu działalności, które przedsiębiorcy uznają za najbardziej uciążliwe, w zasadzie nie ulega zmianie. Cały czas system podatkowy, koszty pracy, biurokracja i skomplikowane, niestabilne otoczenie regulacyjne są czynnikami, które są dla firm najbardziej dokuczliwe. A musimy pamiętać, że mikroprzedsiębiorcy odczuwają te problemy znacznie intensywniej, niż większe podmioty. W każdym z tych tematów opublikowaliśmy już niezliczone raporty i stanowiska - widzimy pewne zmiany w dobrym kierunku, ale to wciąż za mało i za wolno" - powiedział prezes ZPP Cezary Kaźmierczak, cytowany w komunikacie.
Badanie wykazało, że 64% osób zapytanych o najważniejsze powody niezatrudniania większej liczby pracowników w małych i średnich firmach, wskazało na brak środków finansowych (np. zbyt duże koszty zatrudnienia pracownika)
.
"Zbyt niskie zyski spowodowane brakiem środków finansowych stanowią także główną przeszkodę, aby małe lub średnie firmy inwestowały swój kapitał. Twierdzi tak 48% ankietowanych" - czytamy w materiale.
Zachętą do rozpoczynania działalności gospodarczej zdaniem 43% badanych firm byłby wydłużony okres płatności preferencyjnej składki ZUS.
"Rekomendowałbym rządowi, by zamiast wymyślać 'testy przedsiębiorcy' i ograniczać możliwość rozliczania się podatkiem liniowym samozatrudnionym, przyjrzał się temu badaniu. Polepszenie warunków prowadzenia działalności gospodarczej przysłuży się wszystkim i gwarantuję, że będzie szybko odczuwalne w budżecie państwa" - podsumował Kaźmierczak.
Badanie zostało zrealizowane na grupie 733 przedsiębiorców wśród reprezentatywnej po względem ilości zatrudnianych pracowników, próby firm sektora MŚP (do 250 zatrudnionych) w styczniu 2019 roku.