- Przyspieszamy modernizację systemu elektroenergetycznego. Tak, aby zwiększyć efektywność OZE - powiedziała Hennig-Kloska przy okazji podpisania odpowiedniej umowy z BGK. To największa pula pieniędzy rozdzielana jednorazowo w historii obecności Polski w UE, i największa umowa podpisywana przez ministerstwo - zaznaczyła.
Z Funduszu wspierane mają być m.in. budowa i modernizacja sieci elektroenergetycznych, ciepłowniczych i gazowych, ale wyłącznie dla gazów zdekarbonizowanych, budowa OZE wraz z instalacjami do produkcji odnawialnego wodoru i magazynami energii w sektorze elektroenergetyki i ciepłownictwa, budowy magazynów energii elektrycznej.
Fundusz wsparcia energetyki. Najważniejsze zasady
Kolejne cele to inwestycje w poprawę efektywność energetycznej przedsiębiorstw, w ograniczenie emisji i w budowę infrastruktury do produkcji biometanu, biopaliw drugiej generacji i odnawialnego wodoru na cele transportowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak zwrócił uwagę prezes BGK Mirosław Czekaj, oprocentowanie pożyczek wyniesie 0,5 proc. w skali roku, przy 25-letnim okresie kredytowania i 9-letniej karencji.
-To bardzo tanie pieniądze z UE, powinny przełożyć się na koszty funkcjonowania firm i spadek rachunków odbiorców - zaznaczył.
Jak dodał, pożyczki będą mogły pokryć do 95 proc. kosztów danej inwestycji, minimalny wkład własny firmy to 5 proc.
Ministra klimatu zwróciła też uwagę, że Fundusz jest adresowany do większych przedsiębiorstw, bowiem minimalna wartość pożyczki to 200 mln zł. Nie ma natomiast podziału na obszary.
Prezes BGK zaznaczył, że pierwszy nabór na pożyczki zostanie ogłoszony przez bank jeszcze w poniedziałek. Nabory mają potrwać do II kwartału 2026 r. lub do wyczerpania pieniędzy.