Agresywna optymalizacja. KAS przepytuje zagraniczne firmy
Cel prowadzenia działalności muszą wyjawić wszyscy właściciele i osoby zarządzające firmami zarejestrowanymi za granicą. Skarbówka sprawdza głównie te z siedzibą w na Malcie, w Wielkiej Brytanii, Czechach, Estonii czy na Węgrzech.
Izba Administracji Skarbowej w Warszawie bierze na celownik zagraniczne firmy – pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Sprawdza ich działalność oraz to, czy przypadkiem nie spełnia definicji spółki kontrolowanej, a więc, czy jej polski właściciel nie musi zapłacić 19 proc. podatku od jej dochodów.
Jak wskazuje DGP, firma z zagraniczną rejestracją, ale faktyczną siedzibą na terenie Polski, musi płacić tu podatki.
Obejrzyj: Wolny handel międzynarodowy jest możliwy. Steinhoff wymienia warunki
Skarbówka sprawdza głównie te firmy, których siedziby są na Malcie, w Wielkiej Brytanii, Czechach, Estonii czy na Węgrzech. Jak przyznaje w rozmowie z DGP Anna Szczepańska, rzeczniczka warszawskiej KAS, nie oznacza to, że tylko do tych krajów fiskus się ograniczy.
Zdaniem ekspertów pytanych przez dziennik, takie wezwania to efekt przyjętej polityki odstraszania od korzystania z jakichkolwiek optymalizacji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl