Alarmujące dane. To najszybciej wyludniające się miasto w Polsce
Polska zmaga się z poważnym problemem demograficznym. Liczba ludności kraju spada, a niektóre miasta tracą mieszkańców. Onet infomuje, że najszybciej wyludniającym się miastem w Polsce jest Łódź.
Według danych GUS liczba ludności Polski na koniec grudnia 2024 roku wyniosła 37,49 mln osób, co oznacza, że obniżyła się o ok. 157 tys. osób w stosunku do stanu sprzed roku. Liczba urodzeń była najniższa od zakończenia drugiej wojny światowej.
To najszybciej wyludniające się miasto w Polsce
Dla porównania: na koniec 2020 roku populacja Polski wynosiła prawie 38,1 mln osób, natomiast w 2010 roku populacja przekraczała 38,5 mln osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska Amica podbija Europę i rzuca wyzwanie gigantom AGD - Jacek Rutkowski w Biznes Klasie
Onet informuje, że najbardziej wyludniającym się miastem w Polsce jest Łódź, gdzie od 2002 r. liczba mieszkańców spadła z ponad 785 tys. do nieco ponad 655 tys.
Katowice i Bytom również doświadczają znacznego spadku liczby ludności. W Katowicach liczba mieszkańców zmniejszyła się o ponad 45 tys., a w Bytomiu o ponad 43 tys. To alarmujące dane, które pokazują, jak szybko zmienia się demografia tych miast.
Przyczyny wyludniania się miast są złożone. Polacy często przeprowadzają się w poszukiwaniu lepszych warunków życia lub pracy, a część z nich emigruje za granicę. Dodatkowo niski przyrost naturalny i starzejące się społeczeństwo pogłębiają problem. W niektórych miastach, takich jak Warszawa czy Kraków, liczba mieszkańców rośnie, ale wiele innych miejscowości zmaga się z odwrotnym trendem.
Kryzys demograficzny w Polsce
Najnowsze statystyki pokazują, że współczynnik dzietności w Polsce spadł do poziomu 1,12 dziecka na kobietę. Ten wynik plasuje nasz kraj wśród państw o najniższej liczbie urodzeń w Europie, wraz z takimi krajami jak Malta, Hiszpania i Włochy.
Szacunki GUS wskazują, że w 2024 roku zarejestrowano ok. 252 tys. urodzeń żywych, co oznacza spadek o ponad 20 tys. urodzeń w stosunku do 2023 roku. Jest to najniższa liczba urodzeń odnotowana w całym okresie licząc od końca II wojny światowej (1945 rok) do dziś.
Od wielu lat liczba osób w wieku przedprodukcyjnym (0-17 lat) stopniowo się zmniejsza. Według szacunków GUS na koniec 2024 roku liczba ludności w wieku 0-17 lat wyniosła niespełna 6,8 mln i była o ok. 100 tys. mniejsza niż w końcu 2023 roku roku, a także dużo niższa niż kilka dekad wcześniej (w porównaniu z rokiem 2000 zmniejszyła się o ponad 2,5 mln, a w stosunku do 1990 roku spadła o ponad 4,3 mln).