Ameryka ma problem. Spłynęły nowe dane. Są gorsze od prognoz

Rynek pracy w USA znacząco osłabł. Raport ADP pokazuje pierwszy od ponad dwóch lat spadek liczby miejsc pracy w sektorze prywatnym - zlikwidowano 33 tys. etatów. Największe straty odnotowano w sektorze usług, podczas gdy przemysł, budownictwo i górnictwo zwiększyły zatrudnienie. Jednocześnie średnia dynamika wzrostu wynagrodzeń wyhamowała - zauważa w komentarzu Oanda Brokers Krzysztof Kamiński.

WASHINGTON DC, UNITED STATES - JULY 1: United States President Donald Trump speaks to the Press before departs at the White House to Alligator Alcatraz, Florida on July 1, 2025, in Washington DC, United States. (Photo by Celal Gunes/Anadolu via Getty Images)Nowe dane z USA
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu
Robert Kędzierski

Czerwcowe dane z amerykańskiego rynku pracy wskazują na wyraźne oznaki ochłodzenia gospodarczego. Jak podkreśla Krzysztof Kamiński, analityk OANDA TMS Brokers, po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny zredukował miejsca pracy. Szczególnie dotknięte zostały sektory usług profesjonalnych, ochrony zdrowia oraz edukacji, które łącznie straciły 66 tys. stanowisk. W przeciwnym kierunku zmierzały branże przemysłowe, budowlane i górnicze, gdzie odnotowano wzrosty zatrudnienia.

Redukcje zatrudnienia najdotkliwiej uderzyły w małe i średnie przedsiębiorstwa. Średni miesięczny przyrost miejsc pracy z ostatniego kwartału wyniósł zaledwie 18,7 tys., co stanowi najgorszy wynik od początku pandemii. Niepokojącym zjawiskiem jest również rosnąca trudność w znalezieniu nowego zatrudnienia oraz historycznie niskie plany rekrutacyjne firm - najniższe od 2004 roku.

Raport ADP ujawnił również spadek dynamiki wzrostu płac. Osoby zmieniające pracę otrzymywały średnio 6,8 proc. podwyżki, natomiast pracownicy pozostający na dotychczasowych stanowiskach mogli liczyć na wzrost wynagrodzeń o 4,4 proc. Warto zauważyć, że spadający wskaźnik aktywności zawodowej może zniekształcać rzeczywisty obraz sytuacji - część osób, zwłaszcza zagrożonych deportacją, rezygnuje z poszukiwania zatrudnienia, co sztucznie zaniża oficjalny poziom bezrobocia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nawrocki zatrudni człowieka z Konfederacji? "Są takie rozmowy"

Prognozy raportu NFP wskazują na dalsze spowolnienie

Prognozy dotyczące czerwcowego raportu Non-Farm Payrolls przewidują wzrost zatrudnienia jedynie o 106 tys. miejsc pracy, co byłoby najniższym tempem od czterech miesięcy. Eksperci, w tym Krzysztof Kamiński, spodziewają się również wzrostu stopy bezrobocia do 4,3 proc., co oznaczałoby najwyższy poziom od 2021 roku. Tendencję spadkową potwierdzają także rosnąca liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych, większa liczba zapowiadanych zwolnień oraz słabe dane z sektora prywatnego.

Największe zmiany przewidywane są w sektorach turystyki, gastronomii, opieki zdrowotnej, budownictwa i przemysłu. Niektórzy ekonomiści sugerują, że możliwe są również korekty danych z poprzednich miesięcy, szczególnie w segmencie małych firm, co mogłoby wskazywać na zbyt optymistyczne wcześniejsze szacunki.

Pomimo wyraźnych oznak spowolnienia, przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell nadal twierdzi, że "rynek pracy pozostaje solidny". Jednak analitycy, w tym specjaliści z OANDA TMS, zauważają, że słabsze wyniki mogą skłonić bank centralny do wcześniejszego działania w zakresie stóp procentowych.

Implikacje dla polityki monetarnej Fed

Obecna sytuacja na rynku pracy może znacząco wpłynąć na decyzje Rezerwy Federalnej dotyczące obniżek stóp procentowych. Fed wstrzymuje się z działaniami, oczekując na bardziej kompletne dane, szczególnie te dotyczące wpływu ceł na inflację. Jednak jak zauważa Kamiński, słabsze wyniki zatrudnienia mogą przyspieszyć decyzję o obniżce stóp.

Potencjalna obniżka mogłaby nastąpić już pod koniec lipca, chociaż obecnie rynek zakłada, że nastąpi to dopiero we wrześniu. Analityk OANDA TMS podkreśla, że najbliższe tygodnie będą kluczowe dla dalszego kształtowania amerykańskiej polityki monetarnej.

Dane z rynku pracy, szczególnie te dotyczące spadku zatrudnienia i wzrostu bezrobocia, mogą stać się katalizatorem dla wcześniejszych działań Fedu. Jeśli raport NFP potwierdzi tendencje widoczne w danych ADP, inflacja i stabilność gospodarcza mogą ustąpić miejsca obawom o recesję jako głównym determinantom polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Nawrocki chce zmian w waloryzacji emerytur. Jest opinia ZUS
Nawrocki chce zmian w waloryzacji emerytur. Jest opinia ZUS
Jest pierwsze zdjęcie wykonane przez polskiego satelitę
Jest pierwsze zdjęcie wykonane przez polskiego satelitę
Ataki na rosyjską infrastrukturę  i indyjski deal z Putinem. Ropa musiała zareagować
Ataki na rosyjską infrastrukturę i indyjski deal z Putinem. Ropa musiała zareagować
Dziennikarka money.pl nominowana do nagrody Grand Press Economy
Dziennikarka money.pl nominowana do nagrody Grand Press Economy
Nowy rekord. Ceny miedzi wystrzeliły
Nowy rekord. Ceny miedzi wystrzeliły
2 mln Polaków toną w długach. Tam jest najgorzej
2 mln Polaków toną w długach. Tam jest najgorzej
Niemiecki przemysł łapie oddech. Solidny wzrost produkcji w październiku, ale motoryzacja wciąż hamuje
Niemiecki przemysł łapie oddech. Solidny wzrost produkcji w październiku, ale motoryzacja wciąż hamuje
Gwałtowny wzrost handlu kokainą w UE. "Nigdy wcześniej"
Gwałtowny wzrost handlu kokainą w UE. "Nigdy wcześniej"
Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań. Rząd chce 50 tys. zł kary
Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań. Rząd chce 50 tys. zł kary
Drutex w nowych rękach. Kim jest Kamila Gierszewska?
Drutex w nowych rękach. Kim jest Kamila Gierszewska?
Centra handlowe przenoszą się do mniejszych miejscowości. Przyczyną koszt ziemi
Centra handlowe przenoszą się do mniejszych miejscowości. Przyczyną koszt ziemi
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 08.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 08.12.2025