Azyl w Europie. Niemcy nie są już głównym krajem docelowym
Niemcy przestały być głównym krajem docelowym dla azylantów, co ma związek ze spadkiem wniosków składanych przez Syryjczyków - poinformowała Agencja UE ds. Azylu (EUAA). W pierwszej połowie 2025 r. najwięcej wniosków złożyli Wenezuelczycy w Hiszpanii i Francji.
W ocenie EUAA "krajobraz azylowy w Europie uległ znaczącym zmianom". Przez ostatnią dekadę Syryjczycy byli konsekwentnie najliczniejszą grupą narodowościową ubiegającą się o azyl, a Niemcy - głównym krajem przyjmującym.
W połowie 2025 r. sytuacja się zmieniła: liczba wniosków składanych przez Syryjczyków gwałtownie spadła, spychając ich na trzecie miejsce wśród wszystkich narodowości, podczas gdy Wenezuelczycy stali się najliczniejszą grupą wnioskującą. Jednocześnie Niemcy zostały wyprzedzone przez Francję i Hiszpanię jako główne destynacje dla osób ubiegających się o azyl - podkreśliła EUAA w swoim raporcie za pierwsze półrocze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
5 tys. zł za jeden dzień. Klientów nie brakuje. Ujawnia tajemnice swojego biznesu - Karol Myśliński
Zgodnie z danymi EUAA tylko jeden na cztery wnioski o azyl został rozpatrzony pozytywnie. Był to najniższy kiedykolwiek zanotowany poziom w ciągu roku lub półrocza.
Agencja podkreśliła, że wynik ten ma związek ze spadkiem liczby decyzji wydanych wobec Syryjczyków, których wnioski w przeszłości były zazwyczaj rozpatrywane pozytywnie. Tymczasem w pierwszej połowie 2025 r. większość państw unijnych tymczasowo wstrzymała rozpatrywanie wniosków azylowych złożonych przez uciekinierów z Syrii, oczekując na poprawę sytuacji w tym kraju po obaleniu reżimu Baszara al-Asada.
W rezultacie liczba decyzji wydanych wobec Syryjczyków znacznie spadła - z prawie 85 tys. w pierwszej połowie 2024 r. do zaledwie 13 tys. w pierwszej połowie 2025 r. Tylko 17 proc. rozstrzygnięć było pozytywnych - wcześniej odsetek ten wynosił zazwyczaj 90 proc.
W pierwszych sześciu miesiącach 2025 r. odnotowano także rekordowo niską liczbę samych wniosków o azyl. W tym czasie złożono ich niecałe 400 tys., co oznacza spadek o 23 proc. w stosunku do poprzedniego roku.
Pakt migracyjny. "Wprowadzamy efektywne procedury"
Unijny komisarz spraw wewnętrznych Magnus Brunner powiązał te dane z wejściem w życie paktu migracyjnego.
- Dzięki paktowi wprowadzamy bardziej efektywne procedury, umożliwiając skuteczniejsze rozpatrywanie wniosków o niskich szansach na pozytywne rozpatrzenie. Jednocześnie nasze propozycje z wiosny wzmocnią współpracę z państwami trzecimi, zapewniając skuteczność powrotów i zmniejszając obciążenie naszych systemów azylowych - zaznaczył komisarz w oświadczeniu przekazanym PAP przez Komisję Europejską.
W marcu KE zaproponowała rozporządzenie ustanawiające wspólny system powrotów w miejsce 27 różnych porządków prawnych. Ma ono zharmonizować przepisy dotyczące wydawania decyzji o powrocie. Powroty będą obowiązkowe, gdy osoba nielegalnie przebywająca w UE nie będzie współpracować, ucieknie do innego państwa członkowskiego, nie opuści UE w wyznaczonym terminie dobrowolnego wyjazdu lub będzie stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa.
Dane opublikowane w poniedziałek przez EUAA uwzględniają 27 państw członkowskich wraz z Norwegią i Szwajcarią.